Sergio Aguero: Wiem, że Chelsea się mną interesuje
Napastnik Atletico Madryt Sergio Aguero przyznał, że prawdopodobnie pasowałby do stylu gry Chelsea Londyn. Argentyńczyk zdaje sobie sprawę, że The Blues są nim zainteresowani.
- Chelsea jest mną zainteresowana, ponieważ oni myślą, że mogę odgrywać bardzo ważną rolę w ich zespole. Myślę, że pasowałbym do ich stylu gry. Oczywiście oglądam w TV Premier Leagie i sądzę, że to najlepsza liga na świecie - obok hiszpańskiej. Jest tam mnóstwo bardzo dobrych piłkarzy. Bez wątpienia najlepszym napastnikiem jest Drogba. Nawet po przyjściu Fernando Torresa - przyznał Aguero.
Hiddink wróci na Wyspy?
Pozycja Marka Hughesa w Manchesterze City znów zaczyna być zagrożona. Po porażce z Tottenhamem Hotspur (0:3) odezwały się głosy, że walijski szkoleniowiec może stracić pracę na City of Manchester Stadium.
Kto go zastąpi? Wedle brytyjskich gazet włodarze Man City chcieliby, żeby był to Guus Hiddink. Jednak Holender obecnie jest szczęśliwy pracując w Rosji. Nie wiadomo czy udałoby się go ściągnąć.
Inne propozycje to Jose Mourinho oraz Roberto Mancini. Ten pierwszy doskonale wie jak się buduje takie drużyny, mając do dyspozycji wielkie pieniądze. Problemem jest jednak jego praca w Interze Mediolan.
Pewne jest, że Hughes nie ma najmocniejszej pozycji w Man City. Kolejne porażki i remisy wywołują falę spekulacji na temat jego przyszłości.
Schweinsteiger zamiast Ribery'ego?
Jak donosi The Sun, Chelsea Londyn poddała się i zrezygnowała z Francka Ribery'ego. Teraz nowym celem The Blues jest inny pomocnik Bayernu Monachium - Bastian Schweinsteiger.
Brytyjski brukowiec donosi, że reprezentant Niemiec mógłby przyjść na Stamford Bridge za 25 milionów funtów. Schweinsteiger idealnie pasowałby do taktyki Chelsea, ponieważ może grać na obu flankach w pomocy i kapitalnie wykonuje stałe fragmenty gry.
25-latek miałby po części zastąpić o osiem lat starszego Michaela Ballacka. Kontrakt doświadczonego zawodnika wygasa wraz z końcem obecnego sezonu.
Giggs na dłużej w Man Utd
Stało się to czego spodziewali się wszyscy - Ryan Giggs podpisał nowy kontrakt z Czerwonymi Diabłami. Będzie on obowiązywał do lata 2011 roku.
Poprzednia umowa była ważna tylko do końca sezonu, ale normą stało się, że Walijczyk co roku przedłuża swój pobyt na Old Trafford. - Jestem oczywiście zadowolony, że uzgodniłem warunki rocznego kontraktu. Cieszę się graniem w piłkę tutaj. Patrzę z optymizmem w przyszłość i mam nadzieję na zdobywanie trofeów z Manchesterem United - powiedział Giggs.
Carragher nie wraca do reprezentacji
Obrońca Liverpoolu Jamie Carragher nie ma zamiaru wracać do reprezentacji Anglii. Fabio Capello myślał, że być może defensor Liverpoolu wróci do kadry na zbliżające się mistrzostwa świata w RPA.
- Nie sądzę, żeby moja sytuacja uległa zmianie, jeśli wróciłbym do kadry. John Terry i Rio Ferdinand są podstawowymi graczami i obaj to najlepsi środkowi defensorzy na świecie. Może zagrałbym kolejne 10 meczów w ostatnich kilku latach, ponieważ Rio i John opuścili kilka meczów - powiedział Carragher.
Były reprezentant Anglii wróci do Premier League?
Hull City ponownie zaczęło się starać o Sola Campbella, byłego reprezentanta Anglii. Doświadczony obrońca nie ma ważnej umowy z żadnym zespołem i może związać się z każdym klubem, ale dopiero w styczniu.
Na razie spekuluje się, gdzie Campbell mógłby trafić. Kilka klubów już zapowiedziało, że nie sięgnie po Campbella. Inne są zainteresowane - Newcastle United i Wigan Athletic ponoć obserwują 36-letniego byłego zawodnika Arsenalu Londyn.
Hull już latem złożyło Campbellowi ofertę, ale wówczas on ją odrzucił.
Hargreaves ma wrócić pod koniec stycznia
Sir Alex Ferguson poinformował, że Owen Hargreaves będzie do jego dyspozycji prawdopodobnie pod koniec stycznia. Anglik ma przed sobą ponad miesiąc czasu zanim znów pojawi się na murawie.
Jego przerwa trwa ponad rok, ale trudno się dziwić skoro przeszedł operację na obu kolanach. Tymczasem ze spraw bieżących, to Szkot cały czas nie wie czy będzie miał do dyspozycji Nemanję Vidica podczas najbliższego weekendu. Serb doznał we wtorek kontuzji w meczu z Wolves.