Gorąco we Francji. Bułka wywołał potężną aferę

Getty Images / Jean Catuffe/ instagram.com/marcinbulka1 / Na zdjęciu: Marcin Bułka (w ramce: wpis polskiego bramkarza na InstaStories)
Getty Images / Jean Catuffe/ instagram.com/marcinbulka1 / Na zdjęciu: Marcin Bułka (w ramce: wpis polskiego bramkarza na InstaStories)

OGC Nice stanęło w obronie Marcina Bułki po jego kontrowersyjnym wpisie na Instagramie. Słowa Polaka, który miał zostać sprowokowany, wywołały groźby karalne i oskarżenia o rasizm. "Nie wahał się podżegać do nienawiści" - komentuje z kolei SC Bastia.

W tym artykule dowiesz się o:

Polski bramkarz OGC Nice Marcin Bułka znalazł się w centrum ogromnych kontrowersji po opublikowaniu obraźliwego wpisu na Instagramie - informuje francuski portal rmcsport.bfmtv.com.

Post reprezentanta Polski pojawił się na portalu społecznościowym (patrz skan poniżej) po wtorkowym (14.01) zwycięstwie Nicei z SC Bastią (1:0) w meczu wyjazdowym w Pucharze Francji.

Wpis Bułki (był rezerwowym w pojedynku na Stade de Furiani), który został szybko usunięty przez piłkarza, zawierał nieprzyjemne - delikatnie mówiąc - słowa pod adresem klubu z Bastii. 25-latek wrzucił do sieci zdjęcie ze spotkania z podpisem... "Wygrana na gów... stadionie".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mijał rywali jak tyczki. Tak gra "Benja Messi"

Obiekt sportowy Stade de Furiani w 1992 r. był miejscem katastrofy, w której zginęło 18 kibiców a ponad dwa tysiące zostało rannych. Do tragedii doszło w wyniku zawalenia się tymczasowej trybuny podczas meczu SC Bastia - Olympique Marsylia.

Nicea stanęła w obronie Bułki, podkreślając, że padł on ofiarą licznych ataków w mediach społecznościowych z groźbami karalnymi włącznie. Klub Polaka w oficjalnym komunikacie zaznaczył, że reakcja bramkarza była wynikiem emocji wywołanych rasistowskimi obelgami ze strony części publiczności na trybunach Stade de Furiani. 

"Bułka nie miał zamiaru obrażać pamięci ofiar tragedii w Furiani" - można przeczytać w oświadczeniu OGC Nice.

Do sprawy odnieśli się również działacze Bastii, którzy nie kryli zdziwienia zachowaniem Bułki i broniącego zawodnika klubu.

"Marcin Bułka nie wyraził najmniejszego oburzenia czy niezadowolenia na stadionie w obliczu faktów, które teraz opisuje jako 'obraźliwe uwagi o charakterze rasistowskim'. Z drugiej strony, nie wahał się podżegać do nienawiści poprzez prowokacyjną publikację w mediach społecznościowych po meczu. Choć błądzenie jest rzeczą ludzką, a klub zauważa, że ​​wpis Marcina Bułki został szybko usunięty, jesteśmy zaskoczeni bezwarunkowym poparciem wyrażonym przez OGC Nice. Zdaje się to nie tylko usprawiedliwiać, ale wręcz usprawiedliwiać zachowanie gracza, minimalizując konsekwencje jego publikacji" - podsumowała SC Bastia w komunikacie zamieszczonym na sc-bastia.corsica.

instagram.com/marcinbulka1
instagram.com/marcinbulka1
Komentarze (2)
avatar
Gregorius07
1 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Do nienawiści to podżegają środki musowego przykazu pod płaszczykiem poprawności politycznej... 
avatar
Dariusz Cichanski
2 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety sportowcy ktorzy pija wode z dodatkami pieprza glupoty