Nie tak niedzielne El Clasico wyobrażał sobie Wojciech Szczęsny. Polak, który rozgrywał swój 3. mecz w barwach Katalończyków, zmuszony był opuścić murawę w 56. minucie po tym, jak przed polem karnym sfaulował Kyliana Mbappe.
Początkowo sędziujący to spotkanie Jesus Gil Manzano nie widział przewinienia Polaka. Wszystko zmieniła jednak interwencja VARu, po której 34-latek został odesłany do szatni.
Dla polskich kibiców cała sytuacja od razu przywiodła na myśl rok 2012 i mecz otwarcia Euro rozgrywanego w Polsce i na Ukrainie. Wówczas także, po wejściu w nogi napastnika rywali, Szczęsny wyleciał z czerwoną kartką.
Ostatecznie tamten mecz zakończył się remisem 1:1, a nowym, niespodziewanym bohaterem narodowym został Przemysław Tytoń, który zaraz po wejściu na murawę obronił rzut karny wykonywany przez Georgiosa Karagounisa.
W niedzielę z kolei, faul Szczęsnego, choć skutkował jedynie rzutem wolnym, okazał się mieć poważniejsze konsekwencje, bowiem stały fragment gry na bramkę zamienił Rodrygo. Ostatecznie jednak Barcelona, mimo osłabienia, pokonała Real Madryt 5:2 i tym samym sięgnęła po Superpuchar kraju.
Faul Szczęsnego w meczu z Realem:
Znakomicie zrobił to piłkarz Realu Madryt, co za akcja Francuza!
Czy FC Barcelona odpowie na to trafienie? Włączcie Eleven Sports 1! #lazabawa
Faul Szczęsnego w meczu z Grecją (od 2:50):
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mijał rywali jak tyczki. Tak gra "Benja Messi"
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)