Takiej sytuacji niewielu się spodziewało. Jak poinformował na platformie X dziennikarz Tadeusz Danisz, Ruch Chorzów ma podpisać kontrakt z bramkarzem Jakubem Bieleckim. Zawodnik przez ostatnie pół roku nie miał klubu. Jego umowa z Niebieskimi w czerwcu 2024 roku nie została przedłużona.
24-latek to jedna z osób, która miała duży udział w sportowej odbudowie klubu. Bielecki był podstawowym bramkarzem Ruchu, z którym w trzy lata zaliczył trzy awanse. W PKO Ekstraklasie zaczęły się jednak schody.
Początek sezonu nie wyglądał tak, jak wszyscy sobie wyobrażali. Bramkarz dość szybko stracił miejsce w składzie. W efekcie na najwyższym szczeblu zaliczył cztery mecze, gdzie tylko w jednym zachował czyste konto.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mijał rywali jak tyczki. Tak gra "Benja Messi"
Po sezonie klub zdecydował się nie przedłużać umowy z piłkarzem. Jesienią Bielecki był na testach w Widzewie Łódź i Stali Mielec. Zimą mówiło się o zainteresowaniu zawodnikiem Odry Opole. Ostatecznie piłkarz ma wrócić na Cichą.
Dodajmy, że w kadrze Ruchu obecnie znajduje się trzech bramkarzy. To młodzieżowy reprezentant Słowenii Martin Turk, pozyskany latem Jakub Szymański oraz grający w rezerwach Marcel Potoczny.