Duży klub zwrócił uwagę na Kiwiora. Ten transfer byłby niespodzianką

Olympique Marsylia ma zamiar wzmocnić swoją obronę w styczniowym oknie transferowym. Dziennik "La Provence" poinformował, że klub miał na celowniku Benoîta Badiashile z Chelsea i Jakuba Kiwiora z Arsenalu.

Jednakże, oba transfery te wydają się mało prawdopodobne. Chelsea nie zamierza oddać Badiashile, mimo że Francuz gra rzadko. Z kolei Kiwior regularnie występuje w Arsenalu pod wodzą Mikela Artety, co utrudnia jego przejście do Marsylii.

W związku z tym, Marsylia musiałaby szukać innych opcji na wzmocnienie środka obrony. Klub chce utrzymać się w czołówce Ligue 1, wzmocnienia w zimowym oknie transferowym są priorytetem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kuriozalna sytuacja w szkockiej League Two

Lilian Brassier, który miał być kluczowym graczem obok Leonardo Balerdiego, nie spełnił oczekiwań. Jego przyszłość w klubie jest niepewna, co dodatkowo motywuje Marsylię do poszukiwań nowych obrońców.

Olympique nie rezygnuje z planów wzmocnienia defensywy, ale musi rozważyć inne możliwości, by osiągnąć swoje cele w lidze. Kiwior to kolejny kadrowicz łączony z tym klubem. Do utytułowanej drużyny przymierzany był także Nicola Zalewski (więcej TUTAJ).