Oliwier Zych trafił do Aston Villi w 2020 roku, ale występował jedynie w drużynach młodzieżowych. Nie doczekał się debiutu w Premier League.
W sezonie 2023/24 był wypożyczony do Puszczy Niepołomice. Prezentował się dobrze, ale po zakończeniu rozgrywek wrócił do Anglii. Obecny sezon jest dla niego raczej nieudany.
Trenuje z pierwszą drużyną, natomiast praktycznie nie gra. Premier League dwa razy załapał się na ławkę rezerwowych. Nie ma mowy, by wygryzł ze składu mistrza świata Emiliano Martineza. Co gorsze, nie otrzymuje też szans w zespołach młodzieżowych. W całej rundzie wystąpił w zaledwie czterech spotkaniach.
Jego poprzedni kontrakt wygasał 30 czerwca przyszłego roku. W ostatnim czasie pojawiały się spekulacje - co dalej? Interesowały się nim inne angielskie kluby, m.in. Arsenal i Brighton. Jednocześnie Aston Villa bardzo chciała go zatrzymać.
I to się jej udało. 24 grudnia klub poinformował o podpisaniu nowego kontraktu, choć w oficjalnym komunikacie brakuje wzmianki o długości nowej umowy.
ZOBACZ WIDEO: Piłka zeszła mu z nogi. Efekt? To trzeba po prostu zobaczyć