Robert Lewandowski nie ma wątpliwości, że jego dobry znajomy będzie potrafił odmienić losy Manchesteru City. Obecnie drużyna przeżywa najgorszy okres za kadencji Pepa Guardioli, przegrywając osiem z ostatnich 11 meczów.
Lewandowski, który pod wodzą Guardioli odnosił sukcesy w Bayernie Monachium, podkreśla, że obecna sytuacja jest sporym wyzwaniem. Niemniej jednak kadrowicz wierzy w umiejętności trenera.
- Jestem pewien, że znajdzie sposób, by znów być na szczycie, bo jest geniuszem, niesamowitym trenerem. Nie zawsze wszystko będzie układało się zgodnie z twoim planem i tym, co masz w głowie. Czasami musisz znaleźć rozwiązanie na to, jak sprawy się układają - dobrze lub źle - mówił Lewandowski w wywiadzie dla "CNN".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wszyscy łapali się za głowy. Co on zrobił?!
Manchester City aktualnie zajmuje piąte miejsce w tabeli Premier League i traci dziewięć punktów do prowadzącego w stawce Liverpoolu. Dodatkowo, zaledwie dwa zwycięstwa w sześciu meczach Ligi Mistrzów stawiają drużynę w trudnej sytuacji przed fazą pucharową.
- Po tylu latach bycia na szczycie - grania niesamowitego futbolu, pokonania tylu przeciwników i zdobycia tylu tytułów - teraz wiele różnych problemów pojawia się w tym samym momencie. Czasami jest ciężko i potrzebują czasu - skomentował Polak.
Lewandowski, który niedawno osiągnął 100 goli w Lidze Mistrzów, zauważa, że podobne wyzwania stoją przed Barceloną. Klub zmaga się z trudnościami w La Lidze, co pozwoliło Realowi i Atletico Madryt wrócić do walki o tytuł.
- Nie ma znaczenia, z kim gramy i gdzie gramy, musimy być gotowi mentalnie - stwierdził Lewandowski, odnosząc się do sobotniego meczu FC Barcelony z Atletico (godz. 21).
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)