"Kompletny młot". Syn Michniewicza nie wytrzymał

Getty Images / ANP / Mateusz Michniewicz/X / David Smajc / wpis Mateusz Michniewicza na X-ie
Getty Images / ANP / Mateusz Michniewicz/X / David Smajc / wpis Mateusz Michniewicza na X-ie

Sędziowanie podczas meczu Djurgardens IF - Legia Warszawa wzbudziło wiele kontrowersji. W trakcie spotkania nie wytrzymał Mateusz Michniewicz, syn byłego selekcjonera reprezentacji Polski i trenera "Wojskowych", który zamieścił mocny wpis na X-ie.

W czwartek (19 grudnia) odbyło się spotkanie Djurgardens IF z Legią Warszawa w szóstej kolejce Ligi Konferencji Europy. Starcie zakończyło się zwycięstwem Szwedów (3:1), jednak mimo tego polska drużyna awansowała do 1/8 finałów.

Po meczu dyskutuje się nie tylko o samej grze Legii, lecz także o decyzjach sędziowskich. Już na początku starcia arbiter David Smajc musiał przerwać spotkanie ze względu na odpalone race (przez fanów gospodarzy) i niską widoczność na murawie.

Po kilkunastu minutach Słoweniec wznowił mecz, choć widoczność nadal nie była najlepsza. W dodatku sędzia nie uznał gola dla Legii, choć wydawało się, że piłka przekroczyła linię bramkową (więcej o tym pisaliśmy TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wszyscy łapali się za głowy. Co on zrobił?!

Ponadto kilka pozostałych decyzji przy odgwizdywaniu (lub też nie) fauli też wzbudziło kontrowersje. Suchej nitki, już w trakcie meczu, na arbitrze nie pozostawił Mateusz Michniewicz, syn Czesława Michniewicza.

"Ale się klaun z gwizdkiem na Legii wylosował. Kompletny młot" - napisała w mediach społecznościowych pociecha byłego trenera Legii Warszawa czy też selekcjonera reprezentacji Polski.

Legia, mimo porażki, dostała się bezpośrednio do 1/8 finału. W przeciwieństwie do drugiej polskiej drużyny, Jagielloni Białystok, która będzie musiała rywalizować w 1/16 finału.

Komentarze (2)
avatar
Macho Acunhavalirano
2 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i Michalski napisał elaborat o tym, jak młot skomentował młot. 
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
3 h temu
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ostatecznie wilk syty i owca cała, bo Legia ma awans i przy okazji wykopała Jadźkę z top 8 :D