Według portalu fichajes.net Newcastle United jest poważnie zainteresowane Andreasem Christensenem, który nabawił się kontuzji ścięgna Achillesa jeszcze w sierpniu. Były piłkarz Chelsea przyszedł do klubu z Katalonii za darmo w 2022 roku, w tym momencie transfermarkt.de wycenia go na 30 milionów euro.
Taki transfer przyniósłby wiele korzyści klubowi, jak i samemu zawodnikowi. Aktualnie Duńczyk mógłby być jedynie zmiennikiem w szerokim składzie Hansiego Flicka. Tym bardziej że powraca do kadry Ronald Araujo i na pewno wystąpi w następnym meczu z CD Leganes (15.12, godz. 21). Kontuzjowany od lipca Urugwajczyk zdecydowanie wzmocni popełniającą wiele błędów obronę "Dumy Katalonii".
Plan angielskiej drużyny, żeby ściągnąć do siebie 28-latka, wydaje się być bardzo prawdopodobny. "Sroki" sprowadziłyby do siebie doświadczonego obrońcę, który dobrze zna Premier League, ponieważ przez pięć lat reprezentował barwy ”The Blues”.
ZOBACZ WIDEO: Ronaldinho ciągle to ma! Takie bramki chce się oglądać
Duński piłkarz w FC Barcelonie wystąpił w 75 meczach, strzelił cztery bramki i trzy razy asystował. Jego kontrakt obowiązuje do czerwca 2026, lecz ze strony klubu nie ma na razie żadnej inicjatywy do przedłużenia tej współpracy.
Dzięki temu transferowi "Duma Katalonii" nie będzie miała już problemów z rejestracją Daniego Olmo, którego trzeba ponownie zarejestrować od nowego roku. Klub kosztem kontuzjowanego duńskiego defensora zapisał do rozgrywek ligowych hiszpańskiego pomocnika.