Boniek znów wystartuje w wyborach na prezesa PZPN? Wymowna reakcja

Getty Images / Ben McShane - Sportsfile/UEFA/Jakub Porzycki/NurPhoto / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek i Cezary Kulesza
Getty Images / Ben McShane - Sportsfile/UEFA/Jakub Porzycki/NurPhoto / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek i Cezary Kulesza

W 2025 roku odbędą się wybory nowego prezesa PZPN. Czy Zbigniew Boniek będzie chciał wrócić na fotel szefa związku? W rozmowie z kanałem Meczyki.pl jasno przedstawił swoje stanowisko w tej sprawie.

W tym artykule dowiesz się o:

Zbigniew Boniek pełnił funkcję prezesa PZPN w latach 2012-2021. Teraz ponownie znalazł się w centrum uwagi w kontekście nadchodzących wyborów na nowego szefa związku.

W rozmowie z kanałem Meczyki.pl 68-latek wyraził swoje stanowisko dotyczące ewentualnego powrotu na stanowisko prezesa. - Na razie o tym nie myślę. Ciężko jest wygrać z aktualnym prezesem, który ma wiele narzędzi do tego, by ponownie zostać wybranym - stwierdził wprost Boniek.

Od 2021 roku sternikiem PZPN jest Cezary Kulesza, który w ostatnich wyborach pokonał Marka Koźmińskiego. Prezes zapewne stanie do walki o drugą kadencję, a rywalizacja z legendą reprezentacji Polski wzbudziłaby z pewnością wielkie zainteresowanie.

ZOBACZ WIDEO: Co za trafienie! Huknął tak, że bramkarz był bez szans

Podczas swojej kadencji, Boniek zyskał uznanie kibiców, a jego zarządzanie przyniosło znaczące zmiany wizerunkowe dla PZPN. Jednym z jego sukcesów był awans reprezentacji Polski do ćwierćfinału EURO 2016. Obecnie, jako wiceprezydent UEFA, Boniek nadal aktywnie uczestniczy w życiu sportowym, co czyni go potencjalnym kandydatem na przyszłego prezesa związku.

Boniek podał przy okazji datę wyborów w związku. - Z tego, co wiem, PZPN przyspieszy wybory i odbędą się one 28 czerwca 2025. Włodarze związku chcą ominąć nowy pomysł ministra Sławomira Nitrasa - zdradził, odnosząc się do planów związanych z nową ustawą o parytetach.

Mimo że Boniek nie planuje obecnie kandydować, nie wyklucza takiej możliwości w przyszłości. Jego decyzja zależy od wielu czynników, w tym od sytuacji w związku. Politycy i działacze sportowi wskazują na jego potencjał jako lidera zdolnego do reformy PZPN, co mogłoby korzystnie wpłynąć na rozwój polskiego futbolu.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty