Wykonał rasistowski gest wobec piłkarza. Kilka godzin później znaleźli go martwego

Twitter / Kibic wykonał rasistowskie gesty wobec piłkarza. Kilka godzin później znaleźli go martwego
Twitter / Kibic wykonał rasistowskie gesty wobec piłkarza. Kilka godzin później znaleźli go martwego

Kibic Chester FC dopuścił się skandalicznego zachowania podczas meczu ligowego z Warrington Town (1:1). Klub zapowiedział współpracę z policją w celu namierzenia sprawcy. Tymczasem kilka godzin później przekazano, że wspomniany fan nie żyje.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas meczu National League (piątej ligi angielskiej - przyp. red.) Chester FC z Warrington Town, kibic gospodarzy został nagrany, gdy rzekomo wykonywał rasistowskie gesty wobec piłkarza Bohana Dixona. Incydent miał miejsce po zdobyciu bramki przez gości.

Do sytuacji doszło w momencie, gdy Dixon razem z kolegami świętował doprowadzenie do remisu. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 1:1.

Nagranie szybko trafiło do internetu. Chester FC wyraził "gniew i zaniepokojenie" oraz zapowiedział współpracę z policją w tej sprawie. Klub potępił "zachowanie mniejszości, która nie potrafi się odpowiednio zachować" i ogłosił dożywotni zakaz wstępu na mecze dla winnych.

Tymczasem kilka godzin później wspomniany zespół poinformował o śmierci kibica, którego dotyczyło dochodzenie. Policja z Cheshire potwierdziła, że mężczyzna miał być przesłuchany, ale zmarł w Flint, w Walii Północnej, bez podejrzenia udziału osób trzecich.

Policja z Cheshire poinformowała, że sprawa została przekazana do Niezależnego Biura ds. Postępowania Policji (IOPC). Chester FC nie udzielił dalszych komentarzy na temat śmierci kibica. Przyczyna zgonu nie została jeszcze potwierdzona.