Kurs na Ekstraklasę obrany. Kolejne zwycięstwo Arki Gdynia

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Arka Gdynia wygrała ze Stalą Rzeszów
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Arka Gdynia wygrała ze Stalą Rzeszów

Arka Gdynia wygrała ze Stalą Rzeszów 2:1 na zakończenie 18. kolejki Betclic I ligi. Gdynianie umocnili się na pozycji wicelidera, choć w końcówce musieli drżeć o wynik.

Gdyby po 25-30 minutach tego meczu ktoś powiedział kibicom Arki Gdynia, że w końcówce będzie nerwowo, to pewnie nikt by nie uwierzył. Żółto-niebiescy mieli sporą przewagę i wydawało się, że kontrolują wydarzenia na boisku.

Ale przecież nie od dziś wiadomo, że wynik 2:0 bywa niebezpieczny. Wystarczył jeden stały fragment gry (konkretnie rzut rożny), Kamil Kościelny pokonał Damiana Węglarza i rzeszowianie wrócili do gry.

Emocje w końcówce? No też nie do końca. Bo niby Stal utrzymywała się przy piłce, próbowała atakować ale niewiele z tego wynikało. Momentami Arka broniła się dość chaotycznie, natomiast koniec końców udało się dotrwać do końcowego gwizdka sędziego. Dzięki temu gdynianie umocnili się na pozycji wicelidera Betclic I ligi.

ZOBACZ WIDEO: Tego nie powstydziłby się nawet Ronaldo. Co za bramka!

Inna sprawa, że sami zgotowali sobie niepewność w drugiej połowie. Arka straciła gola po przypadkowym rzucie rożnym, a wcześniej niewiele wskazywało na to, by rywale mogli coś w Gdyni ugrać.

Zanim Stal się obudziła, to na tablicy wyników było już 2:0. Najpierw po rzucie rożnym celnie główkował Karol Czubak, a cztery minuty później po dalekim podaniu Michała Marcjanika do piłki dopadł Tornike Gaprindaszwili i przelobował Jakuba Raciniewskiego. Arka miała kontrolę, choć w pewnym momencie goście doszli do głosu, ale tak naprawdę poza groźnym strzałem Sebastiena Thilla (fantastycznie interweniował Damian Węglarz) nie było konkretów. Dopiero po przerwie coś się ruszyło.

Gdynianie oczywiście nie zadowalali się skromnym prowadzeniem i szukali kolejnych bramek. Blisko był m.in. Czubak, ale w końcówce pierwszej połowy po jego strzale piłkę z linii wybijał Marcin Kaczor. Po przerwie też były szanse (m.in. Gaprindaszwili), jednak Raciniewski nie dał się kolejny raz pokonać.

Arka Gdynia - Stal Rzeszów 2:1 (2:0)
1:0 Karol Czubak 19'
2:0 Tornike Gaprindaszwili 23'
2:1 Kamil Kościelny 62'

Składy:

Arka: Damian Węglarz - Marc Navarro, Kike Hermoso, Michał Marcjanik, Dawid Gojny - Tornike Gaprindaszwili (78' Adam Ratajczyk), Filip Kocaba, Alassane Sidibe (67' Michał Rzuchowski), Hide Vitalucci (89' Michał Borecki), Joao Oliveira (78' Kacper Skóra) - Karol Czubak (66' Szymon Sobczak).

Stal: Jakub Raciniewski - Patryk Warczak, Marcin Kaczor, Kamil Kościelny, Krystian Wachowiak - Szymon Łyczko, Benedykt Piotrowski (51' Karol Łysiak), Sebastien Thill, Szymon Kądziołka (89' Cesar Pena), Haris Duljević (89' Andreja Prokić) - Tomasz Bała (69' Jakub Kaczówka).

Żółte kartki: Piotrowski, Kaczor (Stal).

Sędzia: Piotr Urban (Warszawa).

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Arka Gdynia 24 15 6 3 46:17 51
2 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 24 15 6 3 49:24 51
3 Miedź Legnica 24 13 6 5 46:27 45
4 Wisła Płock 24 12 8 4 41:28 44
5 Polonia Warszawa 24 11 5 8 30:27 38
6 Wisła Kraków 24 10 7 7 42:24 37
7 Ruch Chorzów 24 10 7 7 35:29 37
8 Znicz Pruszków 24 9 8 7 32:30 35
9 ŁKS Łódź 24 9 7 8 34:26 34
10 Stal Rzeszów 23 9 7 7 36:30 34
11 Górnik Łęczna 24 8 9 7 35:31 33
12 GKS Tychy 24 7 11 6 31:26 32
13 Kotwica Kołobrzeg 24 4 9 11 18:37 21
14 Chrobry Głogów 24 5 6 13 21:42 21
15 Warta Poznań 24 5 5 14 17:40 20
16 Odra Opole 23 4 8 11 19:47 20
17 Stal Stalowa Wola 24 2 9 13 15:40 15
18 Pogoń Siedlce 24 2 6 16 20:42 12
Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści