Rozpędzony duet ponownie w akcji. Legia i Jagiellonia zagrają w Lidze Konferencji

Sebastian Szczytkowski 28.11.2024, 07:00

Faza ligowa Ligi Konferencji jest za półmetkiem, a Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok są z kompletem punktów na górze tabeli. Przed nimi czwarte wyzwanie tej jesieni. Kluby z PKO Ekstraklasy zagrają w czwartek na wyjazdach.

W tym artykule dowiesz się o:

TSG 1899 Hoffenheim

Legia Warszawa

Jagiellonia Białystok

1. FC Heidenheim 1846

Royale Union Saint-Gilloise

Protathlima A' Kategorias

Od środy faza ligowa Ligi Konferencji jest za półmetkiem za sprawą zakończonego remisem 1:1 meczu Istanbul Basaksehiru z Petrocubem Hincesti. Większość meczów 4. kolejki zostanie rozegrana tradycyjnie w czwartek. Tak samo jak cała 5. kolejka w Lidze Europy. Kibiców w Polsce interesują najmocniej mecze Legii Warszawa i Jagiellonii Białystok. Przeciwnikiem zespołu Goncalo Feio będzie Omonia Nikozja, a Jagiellonia również na wyjeździe zagra z NK Celje.

Na razie wszystko idzie po myśli klubów z PKO Ekstraklasy. W tabeli Ligi Konferencji przed drugą Legią i trzecią Jagiellonią jest tylko Chelsea FC. Oba zespoły mają komplet dziewięciu punktów i po trzech kolejkach prawie w kieszeni awans do fazy pucharowej. Do wywalczenia jest jeszcze bezpośrednie przejście do najlepszej szesnastki bez przedzierania się przez rundę play-off. W tym celu trzeba obronić miejsce w topowej ósemce w tabeli.

Przeciwnikiem Legii będzie w czwartek Omonia Nikozja, której napastnikiem jest Mariusz Stępiński. Między innymi były reprezentant Polski spróbuje przerwać serię czystych kont Legii. Od tego tygodnia już tylko warszawiacy, a także Inter Mediolan nie stracili gola w fazie ligowej europejskich pucharów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Legia może zrewanżować się Omonii za porażkę 0:2 poniesioną w 2020 roku w eliminacjach Ligi Mistrzów. Zdecydowały o niej gole stracone w dogrywce. W sezonie, po piłkarskim lockdownie, o odpadnięciu Legii zdecydował wynik jednego meczu przy Łazienkowskiej. Tym samym nie doszło do rewanżu na Cyprze. Na odwiedzenie Stadionu GSP w Nikozji przyszło Legionistom poczekać przez ponad cztery lata.

Omonia jest średniakiem Ligi Konferencji. Na koncie ma trzy punkty, zdobyte na własnym stadionie, w efektownie wygranym 4:0 meczu z Vikingurem Reykjavik. Gorzej poszło Stępińskiemu i spółce na wyjazdach. Zostali pokonani 0:2 przez Heart of Midlothian i 0:1 przez KAA Gent.

Podobnie dobrze jak Legia radzi sobie Jagiellonia. Drużyna Adriana Siemieńca przystąpiła do fazy ligowej po przegranych dwumeczach z FK Bodo/Glimt i Ajaksem w eliminacjach europejskich pucharów. Ewentualne obawy rozwiała wygrana 2:1 na inaugurację z FC Kopenhaga. Następnie mistrz Polski zwyciężał także 2:0 z Petrocubem i 3:0 z Molde FK.

O godzinie 18:45 w czwartek rozpocznie się mecz Jagiellonii z NK Celje. Sytuacja pucharowicza ze Słowenii jest podobna do Omonii. Również ma trzy punkty, również zdobyte w roli gospodarza, kiedy NK Celje rozbiło 5:1 Basaksehir. Wyjazdowe spotkania kończyły się porażkami 1:3 z Vitorią Guimaraes oraz 1:2 z Realem Betis.

Transmisje meczów w Polsacie Sport 1, a relacje na żywo w portalu WP SportoweFakty.

5. kolejka Ligi Europy:

18:45, AZ - Galatasaray SK
18:45, RSC Anderlecht - FC Porto
18:45, Athletic Bilbao - IF Elfsborg
18:45, Besiktas JK - Maccabi Tel Awiw
18:45, Dynamo Kijów - Viktoria Pilzno
18:45, Karabach Agdam - Olympique Lyon
18:45, Lazio - Ludogorec Razgrad
18:45, RFS Ryga - PAOK Saloniki
21:00, SC Braga - TSG 1899 Hoffenheim
21:00, FCSB Bukareszt - Olympiakos Pireus
21:00, Ferencvarosi TC - Malmoe FF
21:00, Manchester United - FK Bodo/Glimt
21:00, FC Midtjylland - Eintracht Frankfurt
21:00, OGC Nice - Rangers FC
21:00, Real Sociedad - Ajax
21:00, Slavia Praga - Fenerbahce SK
21:00, Tottenham Hotspur - AS Roma
21:00, FC Twente - Royale Union Saint-Gilloise