- Robert ma problemy z plecami, konkretnie z odcinkiem lędźwiowym. (...) Już od jakiegoś czasu czuł lekkie bóle przeciążeniowe w tym miejscu. W meczu Barcelony został trafiony w plecy przez rywala i wszystko się nawarstwiło. Robert już wcześniej odczuwał dyskomfort - tłumaczył nam powód absencji Roberta Lewandowskiego na listopadowym zgrupowaniu doktor reprezentacji Polski Jacek Jaroszewski (więcej TUTAJ).
Wygląda na to, że problemy zdrowotne Lewandowskiego nie okazały się poważne. Zdaniem hiszpańskiego dziennikarza Javiego Miguela pracującego dla dziennika "AS" Polak wystąpi w nadchodzącym meczu FC Barcelony.
Początkowo mówiło się, że z uwagi na uraz "Lewego" czeka 10 dni przerwy, a mecz przeciwko Realowi Sociedad rozegrał 10 listopada. Z tego powodu ma być już gotowy na spotkanie 14. kolejki hiszpańskiej La Ligi z Celtą Vigo.
Wspomniane starcie zaplanowano zostało na 23 listopada. Z tego powodu Hansi Flick najprawdopodobniej będzie miał do dyspozycji 36-letniego napastnika, który w tym sezonie prezentuje się znakomicie.
Wystarczy powiedzieć, że Lewandowski we wszystkich rozgrywkach zdobył już 19 bramek w 17 spotkaniach. Dla porównania kapitan reprezentacji Polski zakończył sezon 2023/24 z łącznym dorobkiem 26 goli.
ZOBACZ WIDEO: Chwyta za serce. Dzieciaki pokazały, że żadne warunki im niestraszne