To jego rady miał posłuchać nowy trener Manchesteru United

Getty Images / Pedro Loureiro/Eurasia Sport Images/Getty Images/ Ali Atmaca/Anadolu via Getty Images / Na dużym zdjęciu Ruben Amorim, na małym Jose Mourinho
Getty Images / Pedro Loureiro/Eurasia Sport Images/Getty Images/ Ali Atmaca/Anadolu via Getty Images / Na dużym zdjęciu Ruben Amorim, na małym Jose Mourinho

Wszystko wskazuje na to, że Ruben Amorim wkrótce zostanie nowym szkoleniowcem Manchesteru United. Według "The Sun" wpływ na to miał również... Jose Mourinho.

W poniedziałek Manchester United oficjalnie poinformował o zwolnieniu Erika ten Haga. Gwoździem do trumny 54-letniego Holendra była niedzielna porażka z West Hamem United. "Czerwone Diabły" na jego następcę wytypowały obecnego trenera Sportingu Lizbona - Rubena Amorima.

Według doniesień brytyjskich mediów, Manchester zdecydował się wykupić 39-letniego Portugalczyka z obecnego klubu za około 10 milionów euro. Również sam Amorim wyraził już zgodę na propozycję "Czerwonych Diabłów". Ciekawe informacje podał "The Sun". Dziennikarze popularnego tabloidu twierdzą, do tego ruchu ostatecznie przekonał go Jose Mourinho

"The Special One", który prowadził Manchester w latach w latach 2016-2018, od dawna jest mentorem 39-letniego Amorima. W 2018 roku młody szkoleniowiec odbył staż w ramach kursu High Performance Football Coaching prowadzonego przez Mourinho i od tego czasu obaj pozostają w bliskim kontakcie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ależ to zrobili. Stracili gola, a po 10 sekundach był już remis

Gdy Amorim dowiedział się o zainteresowaniu ze strony Manchesteru United, zwrócił się do Mourinho po radę. Mimo własnego nieudanego trzeciego sezonu w United (został zwolniony jeszcze przed Bożym Narodzeniem w 2018 roku), "The Special One" zachęcił go do przyjęcia oferty.

Amorim wielokrotnie podkreślał swój podziw dla Mourinho, nazywając go "punktem odniesienia". Stwierdzał też, że : "Mourinho jest jedyny w swoim rodzaju. Nie będzie drugiego Mourinho. Mourinho jest wyjątkowy".

Wydaje się, że ostatnią niewiadomą dotyczącą pracy Amorima w Manchesterze United jest to, kiedy zostanie oficjalnie zaprezentowany jako nowy trener. Brytyjskie media donosiły, że władze "Czerwonych Diabłów" chciały, by zasiadł na ławce trenerskiej już podczas niedzielnego (03.11) meczu z Chelsea. Prawdopodobnie zabraknie jednak czasu, by dopiąć wszystkie formalności.

Tym bardziej, że Amorim podobno również chce nieco opóźnić swoje przybycie na Old Trafford. 39-latek zamierza bowiem poprowadzić jeszcze Sporting w meczu Ligi Mistrzów z Manchesterem City. Starcie to odbędzie się we wtorek 5 listopada.

.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty