Wyrok miał do maja 2025 roku. Media: "Fryzjer" wyszedł na wolność

"Fryzjer" od listopada 2022 roku przebywał w Zakładzie Karnym w Krzywańcu. Zgodnie z zasądzonym mu wyrokiem, miał wyjść na wolność w maju 2025 roku. Interia informuje jednak, że został zwolniony z aresztu przedterminowo. Nastąpiło to 3 września br., a decyzję podjął Wydział Penitencjarny Sądu Okręgowego w Zielonej Górze.

- Sąd warunkowo przedterminowo zwolnił Ryszarda F., który odbył ponad sześć lat orzeczonej kary. W motywach tej decyzji leży przede wszystkim to, że nie sprawiał żadnych problemów wychowawczych, krytycznie odnosił się do swojej przeszłości, podejmował się działań na rzecz zakładu karnego, ale nie tylko, bo jak widzę w uzasadnieniu: także działań społecznych, choć nie są one skonkretyzowane - przekazał w rozmowie z portalem Bogumił Hoszowski, sędzia i rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Zielonej Górze. WP SportoweFakty potwierdziły informacje o zwolnieniu "Fryzjera" w Sądzie Okręgowym we Wrocławiu.

Hoszowski dodał również, że istotny wpływ na zwolnienie Ryszarda F. z więzienia miał również jego zaawansowany wiek. W marcu skończył on bowiem 78 lat.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "kradzież" w końcówce meczu. Co tam się działo!

Ryszard F. był główną postacią największej afery korupcyjnej w polskim futbolu. Odpowiadał za ustawianie i kupowanie meczów na poziomie I, II i III ligi. Skala działań kierowanej przez niego grupy była porażająca.

Na opublikowanej przez "Przegląd Sportowy" "Liście Fryzjera" znalazły się nazwiska 28 sędziów z najwyższego szczebla, z którymi Ryszard F. próbował nawiązywać kontakt. W autobiograficznej  "Spowiedzi Fryzjera" chełpił się pozycją, jaką zajmował wówczas w polskim futbolu.

"Fryzjer" ma za sobą długą historię procesów sądowych. Pierwszy raz na ławie oskarżonych zasiadł w kwietniu 2009 roku, w związku z ustawianiem meczów Arki Gdynia. Został skazany na trzy lata i sześć miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności. Odwołał się od tego wyroku do wyższej instancji. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu podtrzymał zasądzoną mu karę.

W kolejnych latach jako oskarżony uczestniczył w jeszcze kilku procesach sądowych. Ostatecznie w 2022 roku Sąd Okręgowy we Wrocławiu skazał go łącznie 6 lat pozbawienia wolności. W ten sposób połączony wyroki z trzech odbywających się przeciwko niemu spraw. "Fryzjer" zaczął odsiadkę w 2019 roku, dlatego na wolność miał wyjść w maju 2025 roku. Okazało się jednak, że więzienie opuścił kilka miesięcy wcześniej.

Polacy "wyrzucili" Borussię. "Kryzys się pogłębia"

Miarka się przebrała. Mają nowy sposób na walkę z chuliganami