Dwie czerwone kartki w meczu Betclic I ligi. GKS Tychy dopadł przeciwnika

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: mecz Radomiak Radom - GKS Tychy
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: mecz Radomiak Radom - GKS Tychy

Dwa gole, dwie żółte kartki i dwie czerwone kartki w meczu zamykającym 14. kolejkę w Betclic I lidze. GKS Tychy zremisował 1:1 ze Zniczem Pruszków.

GKS Tychy kandyduje na największe rozczarowanie rundy jesiennej na szczeblu centralnym w Polsce. W 14 kolejkach drużyna najpierw Dariusza Banasika, a następnie Artura Skowronka strzeliła tylko osiem goli. Wystarczyło to do jednego zwycięstwa i ośmiu remisów. Ponadto GKS poniósł sześć porażek. Zawodząca drużyna znalazła się tuż nad strefą spadkową w Betclic I lidze, a frekwencja na stadionie w Tychach była w poniedziałek niska.

Z kolei Znicz potrafił już sprawiać miłe zaskoczenia na wyjazdach. W poprzednim meczu poza Pruszkowem zwyciężył 2:1 z liderem Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. W poniedziałek grał o miejsce w górnej połowie tabeli i był faworytem meczu w Tychach.

Znicz długo był na prowadzeniu. W 3. minucie Daniel Stanclik strzelił gola na 1:0 z rzutu karnego za faul na Dominiku Sokole. Wynik nie zmienił się aż do 76. minuty, choć nie brakowało sytuacji podbramkowych po obu stronach stadionu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Jakub Budnicki doprowadził do remisu 1:1 strzałem z powietrza. GKS pozbawił prowadzenia pruszkowian w grze jedenastu na dziesięciu po drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Dominika Sokoła w 71. minucie. Już w końcówce meczu była jeszcze jedna czerwona kartka. Sędzia Tomasz Marciniak w 88. minucie odesłał do szatni Nemanję Nedicia z GKS-u za faul na wychodzącym na czystą pozycję Adrianie Kaźmierczaku.

GKS Tychy zagra w następnym meczu na stadionie Wisły Kraków, więc zapunktowanie może być trudnym zadaniem. Znicz Pruszków podejmie Stal Stalowa Wola.

GKS Tychy - Znicz Pruszków 1:1 (0:1)
0:1 - Daniel Stanclik (k.) 3'
1:1 - Jakub Budnicki 76'

Składy:

GKS: Marcel Łubik - Jakub Budnicki, Nemanja Nedić, Mateusz Hołownia, Julian Keiblinger, Marcin Szpakowski, Jakub Bieroński (80' Wiktor Żytek), Maksymilian Dziuba (64' Natan Dzięgielewski), Julius Ertlthaler, Tobiasz Kubik, Daniel Rumin (64' Bartosz Śpiączka)

Znicz: Piotr Misztal - Dominik Sokół, Władysław Ochrończuk, Filip Kendzia, Oskar Koprowski, Paweł Moskwik (81' Tymon Proczek), Bartłomiej Ciepiela (79' Kaito Imai), Patryk Plewka, Mateusz Karol (60' Kacper Flisiuk), Radosław Majewski (82' Adrian Kazimierczak), Daniel Stanclik (70' Dawid Olejarka)

Żółte kartki: Sokół, Majewski (Znicz)

Czerwone kartki: Nemanja Nedić (GKS) /88' - za faul/ oraz Dominik Sokół (Znicz) /71' - za drugą żółtą/

Sędzia: Tomasz Marciniak (Płock)

Tabela Betclic I ligi:

Standings provided by Sofascore
Komentarze (1)
avatar
Mech
29.10.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Znicz Pruszków to dziwna drużyna.Nikt z czołówki z nim nie wygrał,a z kolei z dolnymi rejonami Znicz nie daje rady wygrać