Alphonso Davies wzbudził zainteresowanie następnego wielkiego klubu. Według hiszpańskiego dziennikarza Rogera Torello chodzi o FC Barcelonę. Umowa Kanadyjczyka z Bayernem Monachium kończy się w czerwcu 2025 i żadna ze stron nie informuje na razie o kontynuowaniu współpracy.
Kataloński klub ze względu na ciągłe problemy finansowe chce wykorzystać możliwość pozyskania zawodnika za darmo latem.
Dodatkowo wobec ciągłych kłopotów z kontuzjami, pozyskanie na korzystnych warunkach tak wielkiego talentu, byłoby dla FC Barcelony znakomitym ruchem.
ZOBACZ WIDEO: Nie, to nie Liga Mistrzów. Gol stadiony świata
Tymczasem piłkarz bawarskiego klubu od kilku miesięcy łączony był z Realem Madryt. A obecny kryzys bocznych obrońców Królewskich trwa. Po zerwaniu więzadła przez Daniego Carvajala klub chce jak najszybciej znaleźć zastępstwo. Ale na razie kluby nie doszły do pełnego porozumienia w sprawie Daviesa. Dlatego też drużyna Hansiego Flicka wkroczyła do walki o obrońcę.
23-letni zawodnik rozgrywa bardzo solidny sezon. Alphonso Davies w Bayernie pięć razy zdobył mistrzostwo ligi, trzy razy superpuchar oraz dwa razy puchar Niemiec. Sam piłkarz po prawie 6 latach w barwach klubu z Monachium może być chętny do podjęcia nowego wyzwania w innej lidze.
Klub Kanadyjczyka odżył w tym sezonie po objęciu sterów zespołu przez legendarnego obrońcę Vincenta Kompanengo. Bayern zajmuje 1. miejsce w Bundeslidze z 14 punktami i bilansem bramkowym 20:7.