Piękna akcja Portugalii w Warszawie. Skorupski bez szans

Twitter / Screen / TVP Sport / Na zdjęciu: Bernardo Silva otworzył wynik w meczu Polska - Portugalia
Twitter / Screen / TVP Sport / Na zdjęciu: Bernardo Silva otworzył wynik w meczu Polska - Portugalia

Bernardo Silva strzelił pierwszego gola dla Portugalii w sobotnim meczu z Polską na PGE Narodowym. Goście przeprowadzili popisową akcję - zgadzało się absolutnie wszystko.

Zaczęło się od pożegnań Wojciecha Szczęsnego i Grzegorza Krychowiaka, natomiast później w rolach głównych wystąpili piłkarze obecnie grający w reprezentacji Polski i Portugalii.

Na PGE Narodowym w Warszawie jako pierwsi ukąsili Portugalczycy. Jedni i drudzy mieli swoje szanse - Cristiano Ronaldo trafił w poprzeczkę, w odpowiedzi Karol Świderski uderzył minimalnie obok słupka.

W końcu jednak goście znaleźli sposób na Łukasza Skorupskiego. W 26. minucie polskiego bramkarza pokonał strzałem bez przyjęcia Bernardo Silva, który skorzystał z dużej ilości wolnego miejsca w naszym polu karnym.

Warto tu pochwalić zarówno podanie Rubena Nevesa za linię obrony, jak i przytomne wycofanie piłki przez Bruno Fernandesa. To była wzorowo rozegrana akcja. Polacy w każdym elemencie byli o przynajmniej jedno tempo spóźnieni.

Zobacz bramkę dla Portugalii:

Dla Bernardo Silvy był to trzynasty gol w reprezentacji Portugalii.

Przyjezdni poszli za ciosem i parę minut później Skorupski musiał wyciągać piłkę z siatki po raz drugi. Kapitalny rajd przeprowadził Rafael Leao, strzelił w słupek, ale dobitka Cristiano Ronaldo była już skuteczna. Był to dla niego - uwaga - 906. gol w karierze.

Zobacz gola Ronaldo:

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Przyszedł na konferencję z pupilem. Miał ważny powód

Źródło artykułu: WP SportoweFakty