Poprzedni sezon Bundesligi, a także późniejsze mistrzostwa Europy pokazały całemu światu, jak ogromnym talentem dysponuje Florian Wirtz. Jest już jasne, dlaczego tyle klubów jest zainteresowanych jego sprowadzeniem.
Fakt jest taki, że reprezentanta Niemiec chcą u siebie giganci z Premier League, ale i nie tylko. Media również informowały, że bardzo chętnie widzieliby go u siebie przedstawiciele hiszpańskiego futbolu, czyli FC Barcelona oraz Real Madryt.
Jednak na tym nie kończy się wyliczanka, bo przecież w tym gronie jest jeszcze Bayern Monachium. I według doniesień przekazanych przez Floriana Plettenberga z telewizji Sky Sport wynika, że piłkarz chce przejść właśnie do bawarskiej ekipy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szokujące sceny! Młodzi piłkarze skoczyli sobie do gardeł
Dziennikarz podał, że Wirtz chce odejść z Bayeru 04 Leverkusen w 2025 roku i wolałby zostać w swojej ojczyźnie. Dopiero później, po kilku latach gry w Bayernie miałby zdecydować się na przenosiny do innego kraju.
Die Roten z pewnością byliby zachwyceni takim rozwojem sytuacji. Ich celem jest sprowadzenie do siebie ofensywnego pomocnika i obok Wirtza drugim kandydatem jest Xavi Simons, który błyszczy w barwach RB Lipsk.