Gra Paris Saint-Germain od kilku lat oparta była na Kylianie Mbappe. Francuzowi wygasł kontrakt z klubem i przeszedł do Realu Madryt. Drużyna Luisa Enrique na początku sezonu bardzo dobrze radzi sobie bez byłej gwiazdy.
Na słowa pochwały zasługują wyniki osiągane przez zespół w lidze, ponieważ paryżanie są liderami tabeli. Na wyciąganie poważniejszych wniosków trzeba będzie jednak jeszcze poczekać.
Portal footmercato.net przekazał, że odejście napastnika znacząco poprawiło atmosferę w szatni mistrzów Francji. Zawodnicy nie muszą już mierzyć się z tak dużą presją, jaka wiązała się z obecnością w drużynie Mbappe.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Czeski kibic dokonał tego jako pierwszy. Zarobił okrągły milion!
W klubowym środowisku sympatią nie cieszyła się także matka piłkarza, która zdaniem wspomnianego serwisu wywoływała konflikty i nieporozumienia z otoczeniem innych graczy.
Nie wszyscy jednak cieszą się z odejścia 25-latka. Utrzymuje on dobry kontakt choćby z Achrafem Hakimim oraz Bradleyem Barcolą. Mbappe nie rozstał się z klubem w przyjaznej atmosferze. Napastnik twierdzi, że jego były pracodawca jest mu winien 55 milionów euro. Sprawa będzie miała finał na sali sądowej.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)