Powoli dobiega końca przygoda pt. transfer Wojciecha Szczęsnego do FC Barcelony. Wicemistrz Hiszpanii od ponad tygodnia był w trudnej sytuacji, bo 22 września podczas wygranego meczu 5:1 z Villarrealem poważnej kontuzji nabawił się Marc-Andre ter Stegen.
Niemiec doznał urazu rzepki w kolanie, który wyeliminuje go z gry nawet na 7-8 miesięcy. Zarząd FC Barcelony musiał dokonać wyboru. Czy stawiać na bramkarzy dostępnych w kadrze, a pierwszym wyborem był Inaki Pena, czy zakontraktować kogoś z wolnych zawodników.
Wybór padł na świeżo upieczonego emeryta Wojciecha Szczęsnego. Polski golkiper pod koniec sierpnia postanowił, w wieku 34 lat, zakończyć sportową karierę. 84-krotny reprezentant Polski długo nie nacieszył się wolnym czasem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wyjątkowe obrazki. Tak koledzy uczcili jubileusz Lewandowskiego
Jeszcze przed weekendem Szczęsny miał ustalić wszelkie zapisy umowy z nowym pracodawcą i rozpocząć treningi indywidualne. W poniedziałek Polak przyleciał do stolicy Katalonii, aby przejść testy medyczne w FC Barcelonie.
W poniedziałek hiszpańskie media w głównej mierze skupiły się na Wojciechu Szczęsnym i FC Barcelonie. Dziennikarze ogłosili "Dia Szczęsny", co w tłumaczeniu na język polski oznacza "Dzień Szczęsnego".
Na lotniskach kibice i dziennikarze wypatrywali Polaka. Najpierw chwilę po godzinie dziewiątej Szczęsny przyłapany został w Maladze (ma dom w Marbelli oddalonej o niespełna 50 km), a niespełna półtorej godziny później był już na lotnisku El Prat w Barcelonie.
W końcu pojawiła się wiadomość o tym, że 34-latek pomyślnie przeszedł testy medyczne. Poinformował o tym Javi Miguel, dziennikarz gazety "AS". "Badanie lekarskie w porządku. Ogłoszenie podpisania kontraktu w ciągu najbliższych kilku godzin" - napisał w serwisie X. Niedługo potem potwierdził to też włoski redaktor Nicolo Schira.
Naturalnie Wojciech Szczęsny z marszu nie stanie w bramce FC Barcelony już w najbliższym spotkaniu. Sam zawodnik chciałby wystąpić w El Clasico, które odbędzie się pod koniec października, natomiast realny termin debiutu 34-latka to 20 października (mecz u siebie z Sevillą).
Wojciech Szczęsny w dotychczasowej karierze reprezentował barwy Legii Warszawa (drużyny młodzieżowe), Arsenalu, Brentford, Romy oraz Juventusu. Łącznie rozegrał 432 mecze. W reprezentacji Polski zanotował 84 występy.