Piękny jubileusz Kane'a. Anglicy zdominowali Finów

Getty Images / Robin Jones / Na zdjęciu: Harry Kane i Robert Ivanov
Getty Images / Robin Jones / Na zdjęciu: Harry Kane i Robert Ivanov

Harry Kane został bohaterem meczu Anglia - Finlandia (2:0) w ramach Ligi Narodów UEFA. Napastnik dubletem przypieczętował swój 100. występ w reprezentacji.

W pierwszej odsłonie emocji było jak na lekarstwo. Właściwie na pierwszą groźną akcję trzeba było czekać do 21. minuty, kiedy Harry Kane przetestował Lukasa Hradecky'ego. Kapitan Finów sparował piłkę do boku.

Kilkadziesiąt sekund później Kane "szczupakiem" wpakował piłkę do siatki po wrzutce Bukayo Saki z prawego skrzydła. Sędzia dostrzegł jednak, że napastnik został złapany w pułapkę ofsajdową i nie uznał gola.

Po stronie gości aktywny był Topi Keskinen. Ofensywny pomocnik przeprowadził dwie indywidualne akcje, aczkolwiek nie był w stanie trafić w światło bramki strzeżonej przez Jordana Pickforda.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sceny przed meczem. Skrzypaczka zachwyciła wszystkich!

Następnie Trent Alexander-Arnold dwoił się i troił, by stworzyć niebezpieczeństwo pod bramką rywali. Po uderzeniu z dystansu zawodnika Liverpoolu, piłka przeleciała minimalnie obok lewego słupka.

Zanim piłkarze udali się do szatni na przerwę, Alexander-Arnold wykonał jeszcze stały fragment gry. Defensor bezpośrednio uderzył zza pola karnego, przenosząc piłkę nad poprzeczką.

Kane próbował uświetnić swój jubileuszowy występ. Napastnik Bayernu Monachium na początku drugiej połowy podszedł do rzutu wolnego, huknął jak z armaty i ponownie na posterunku był Hradecky.

Anglicy nie spuszczali nogi z gazu. Hradecky wygrał pojedynki z Kane'em oraz Anthonym Gordonem.

W 57. minucie tej rywalizacji Kane dopiął swego. Napastnik ruszył w pole karne po asyście Alexandra-Arnolda i bez dłuższego namysłu mocno uderzył pod poprzeczkę. Tym razem Hradecky nie zdążył z reakcją.

Swoje szanse mieli Rico Lewis i Anthony Gordon. Obaj nie sprawili żadnych problemów bramkarzowi drużyny przeciwnej. Z kolei Eberechi Eze mógł zaliczyć efektywne wejście, ale przegrał starcie oko w oko z Hradeckym.

14 minut przed końcem Noni Madueke przeprowadził rajd na prawej flance, wypatrzył Kane'a i najskuteczniejszy angielski piłkarz bezpośrednim uderzeniem sprawił, że Hradecky skapitulował po raz drugi.

Zespół Lee Carsleya odniósł zwycięstwo 2:0 i musi zadowolić się rolą wicelidera tabeli grupy drugiej dywizji B Ligi Narodów UEFA. Prowadzi Grecja, która po pięknym trafieniu i golu Christosa Tzolisa pokonała Irlandię w takich samych rozmiarach.

Anglia - Finlandia 2:0 (0:0)
1:0 - Harry Kane 57'
2:0 - Harry Kane 76'

Składy:

Anglia: Jordan Pickford - Rico Lewis, Ezri Konsa (61' Levi Colwill), John Stones (79' Marc Guehi), Trent Alexander-Arnold, Declan Rice, Angel Gomes, Anthony Gordon (66' Eberechi Eze), Jack Grealish, Bukayo Saka (66' Noni Madueke), Harry Kane (79' Jarrod Bowen).

Finlandia: Lukas Hradecky - Adam Stahl, Arttu Hoskonen, Robert Ivanov, Jere Uronen (46' Ilmari Niskanen), Glen Kamara, Matti Peitola, Topi Keskinen (73' Oliver Antman), Fredrik Jensen (62' Robin Lod), Rasmus Schuller (84' Leo Walta), Teemu Pukki (46' Benjamin Kallman).

Żółta kartka: Schuller (Finlandia).

Sędzia: Morten Krogh (Dania).

***

Irlandia - Grecja 0:2 (0:0)
0:1 - Fotis Ioannidis 50'
0:2 - Christos Tzolis 87'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Grecja 2 2 0 0 5:0 6
2 Anglia 2 2 0 0 4:0 6
3 Irlandia 2 0 0 2 0:4 0
4 Finlandia 2 0 0 2 0:5 0
Źródło artykułu: WP SportoweFakty