Emocje były nie tylko na boisku (Widzew wygrał z Radomiakiem 3:2), ale również na trybunach, ponieważ kibice jednej i drugiej drużyny - delikatnie rzecz ujmując - nie przepadają za sobą.
Przypomnijmy krótko, co się wydarzyło. Raphael Rossi stracił nad sobą panowanie po otrzymaniu czerwonej kartki (w konsekwencji dwóch żółtych) w ostatnim ligowym meczu z Widzewem Łódź.
Sędzia Patryk Gryckiewicz wyrzucił go z boiska w doliczonym czasie gry i 34-latek, schodząc do szatni, usłyszał pod swoim adresem kilka nieparlamentarnych słów od kibiców Widzewa. W ramach rewanżu pokazał im środkowe palce, co doskonale widać na poniższym zdjęciu Szymona Janczyka z Weszlo.com.
Od początku wiadomo było, że zawodnik Radomiaka nie uniknie kary. W środę obradowała Komisja Ligi i poznaliśmy werdykt.
To oznacza, że Rossi nie został dodatkowo zdyskwalifikowany i będzie mógł wystąpić w najbliższym meczu z Cracovią. Nie podano natomiast dokładnej kwoty, którą zawodnik będzie musiał zapłacić.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski sprawdził się z kolegą. Tylko spójrz
CZYTAJ TAKŻE:
Włoski dziennikarz mówi wprost. Tak w Italii zapamiętają Szczęsnego
Nagle przerwali wywiad. Była dziewczyna Erikssona mówiła o ich ostatniej rozmowie
