Rok temu wydawało nam się, że powrót Dawida Kownackiego do Bundesligi będzie oznaczał jego zakotwiczenie w niemieckiej elicie. Latem 2023 Polak trafiał do Werderu Brema po bardzo dobrym czasie na zapleczu.
Jednak przygoda w Bremie nie okazała się dla niego zbyt szczęśliwa. 27-latek rozegrał przeciętny sezon, w którym notował bardzo mało minut. W Bundeslidze rozegrał 22 spotkania, w których nie zanotował żadnej liczby - ani gola, ani asysty. Przez to ostatecznie ten okres zakończył się błyskawicznym rozstaniem i powrotem na stare śmieci.
Fortuna Duesseldorf oficjalnie poinformowała o pozyskaniu napastnika, który przecież właśnie w tym klubie miał swój najlepszy czas od momentu przeprowadzki do Niemiec. Kownacki będzie wypożyczony do tego zespołu do końca obecnego sezonu.
Jest to oczywiście tylko rozwiązanie tymczasowe, bo umowa Polaka z Werderem obowiązuje aż do lata 2027 roku. W związku z tym nawet po zakończeniu tego wypożyczenia napastnik będzie musiał wrócić do Bremy.
27-latek trafił do Werderu rok temu po bardzo dobrym sezonie w 2. Bundeslidze. Wówczas w barwach Fortuny strzelił aż 14 goli i zanotował dziewięć asyst, co sprawiło, że był łakomym kąskiem na rynku transferowym.
Czytaj też:
Sensacyjny transfer Ante Crnaca z Rakowa. Anglicy dają 11 milionów euro
To dlatego odejdzie z Barcy? "Konflikt, który nigdy się nie zakończył"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Można oglądać bez końca. Bramka stadiony świata