Totalna demolka w meczu Wieczystej. Ależ wynik

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Wieczystej Kraków
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Wieczystej Kraków

Już czwarta wygrana z rzędu Wieczystej Kraków w Betclic II lidze. Drużyna Sławomira Peszki jest wiceliderem po rozbiciu 7:1 Hutnika Kraków. Kiedy rozpędziła się, była nie do powstrzymania przez fatalnie dysponowanego przeciwnika.

Początek meczu należał do latynosów z Wieczystej, ponieważ Manuel Torres i Joan Roman robili dużo zamieszania na połowie przeciwnika. Hutnik Kraków jednak opanował sytuację i odpowiedział sytuacją podbramkową – Patrik Misak nie wykorzystał błędu Rafała Pietrzaka i nie pokonał Antoniego Mikułki.

Drugi kwadrans należał do Wieczystej, ale jej piłkarze mieli problem z dokładnością uderzeń. Aż nadeszła 29. minuta, w której Joan Roman oddał strzał na 1:0. Hiszpan przymierzył od słupka do siatki z kilkunastu metrów, a akcja została rozegrana przez Chumę oraz Manuela Torresa.

Na gola na 2:0 Wieczystej nie trzeba było długo czekać. Była 33. minuta i obrońcy Hutnika denerwowali się po kolejnym lądowaniu piłki w bramce Doriana Frątczaka. Akcja bramkowa została rozegrana przez Lisandro Semedo i Rafała Pietrzaka. Boczny obrońca skierował piłkę w pole karne do Michała Trąbki, a ten oddał strzał po ziemi, przez gąszcz rywali, w narożnik bramki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Gospodarze byli rozpędzeni, a Hutnik tracił nadzieję na sprawienie niespodzianki. W 45. minucie padła bramka na 3:0. Manuel Torres dostał podanie prostopadłe i poradził sobie finezyjnie z daleko wysuniętym Dorianem Frątczakiem. Manuel Torres popisał się lobem i zdobył trzecią bramkę dla Wieczystej w nieco ponad kwadrans.

Demolka trwała po zmianie stron. W 47. minucie Lisandro Semedo dostał podanie na lewej stronie boiska od Rafała Pietrzaka, zbiegł z piłką przed pole karne i potężnie uderzył w kierunku dalszego słupka. W 61. minucie zmiennik Paweł Łysiak zmusił do błędu bramkarza Hutnika strzałem po płaskim dośrodkowaniu i dorzucił gola na 5:0.

Dorian Frątczak nie radził sobie za dobrze i w 65. minucie wpuścił gola na 6:0 dla Wieczystej. Michał Feliks strzelił z rzutu karnego, który sprokurował właśnie bramkarz Hutnika. Niewiele później gospodarze stracili piłkarza z powodu urazu głowy Michała Feliksa. Gra w dziesięciu nie przeszkodziła im podwyższyć wyniku na 7:0 strzałem Daniego Sandovala. Dopiero na to trafienie Patrik Misak odpowiedział honorowym trafieniem na 1:7.

5. kolejka Betclic II ligi:

Wieczysta Kraków - Hutnik Kraków 7:1 (3:0)
1:0 - Joan Roman 29'
2:0 - Michał Trabka 33'
3:0 - Manuel Torres 45'
4:0 - Lisandro Semedo 47'
5:0 - Paweł Łysiak 61'
6:0 - Michał Feliks (k.) 65'
7:0 - Dani Sandoval 79'
7:1 - Patrik Misak 82'

GKS Jastrzębie - Polonia Bytom 2:4 (0:2)
0:1 - Konrad Andrzejczak 7'
0:2 - Tomasz Gajda 41'
0:3 - Kamil Wojtyra (k.) 47'
0:4 - Grzegorz Szymusik 65'
1:4 - Szymon Matysek 73' 
2:4 - Karol Fietz 86'

Rekord Bielsko-Biała - Resovia 2:3 (1:0)
1:0 - Daniel Świderski 45'
2:0 - Jan Ciućka 69'
2:1 - Filip Mikrut 78'
2:2 - Maciej Górski 89'
2:3 - Marcin Urynowicz 90'

Olimpia Grudziądz - Zagłębie II Lubin 1:0 (0:0)
1:0 - Damian Kostkowski 77'

Tabela Betclic II ligi:

Standings provided by Sofascore

Czytaj także: Pogoń Szczecin podjęła decyzję w sprawie bramkarza
Czytaj także: Był jedną nogą w Ekstraklasie, celuje w awans. "Żona jest z Kenii i wierzy w przeznaczenie"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty