Jadon Sancho zdecydowanie nie może miło wspominać swojego dotychczasowego pobytu w Manchesterze United. Kupiony 3 lata temu za 85 mln euro z Borussii Dortmund Anglik okazał się sporym niewypałem. Jak dotąd w barwach "Czerwonych Diabłów" rozegrał 83 mecze, strzelając w nich 12 bramek oraz 6 asyst. W niczym nie przypominał on zawodnika, który wcześniej, w Dortmundzie, takie liczby potrafił zanotować w pół roku.
24-latkowi nie pomógł także powrót do BVB, gdzie w ramach wypożyczenia spędził ostatnie pół roku. Co prawda, w przeciwieństwie do Manchesteru, w którym pokłócił się z Erikiem Ten Hagiem, mógł tam liczyć na regularną grę, jednak jego liczby nie rzucały na kolana (3 gole, 3 asysty).
Mimo to jednak, zdaniem francuskich mediów, skrzydłowy już wkrótce może trafić do PSG. Francuzi mają już prowadzić rozmowy z United, a jak twierdzi RMC Sport, sam Sancho "jest zainteresowany dołączeniem do paryskiego klubu".
Jak jednak podkreślają dziennikarze, Manchester United nie zamierza schodzić poniżej wcześniej ustalonej ceny, który ma wynosić 60 mln euro.
Czytaj także:
- Oni zostają w Chojnicach na dłużej
- Znany bramkarz otwarcie o biznesie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak się żegnać, to z przytupem. Klopp nieźle zaszalał!
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)