Jest córką polskiej legendy. "Nikt cię nie będzie chciał"

Instagram / roksana.kaliciak / Na zdjęciu: Roksana Kaliciak
Instagram / roksana.kaliciak / Na zdjęciu: Roksana Kaliciak

Pamiętacie Grzegorza Kaliciaka? Były mistrz i reprezentant Polski ma już dorosłą córkę i pęka z dumy, gdy widzi, jak wyrosła jego pociecha.

W tym artykule dowiesz się o:

Na przełomie wieków był więcej niż cenionym ligowcem. Grał w barwach m.in. Wisły Kraków, Pogoni Szczecin i Świtu Nowy Dwór Mazowiecki, zaliczając w sumie 168 spotkań w ekstraklasie. Strzelił w nich dziewięć goli.

Zdecydowanie najlepiej wspominają go w Krakowie. Z Białą Gwiazdą sięgnął po dwa złote, dwa srebrne i brązowy medal mistrzostw Polski. I to jako zawodnik Wisły został powołany do reprezentacji Polski, której częścią był w latach 1996-1999. Wszedł na boisko w trzech oficjalnych meczach.

Oczkiem w głowie byłego kadrowicza jest jego córka Roksana. Gdy Grzegorz był u szczytu kariery, jego pociecha chodziła do klasy podstawowej. Dziś jest więc dorosła. Wyrosła na naprawdę zjawiskową kobietę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zabawa Lewandowskiego na treningu. Co za technika!

Bez wątpienia odziedziczyła po ojcu sportowe geny, dzięki czemu może pochwalić się niesamowitą sylwetką, co widać na zdjęciach, które publikuje w sieci. Jako modelka czuje się jak ryba w wodzie.

"W moim domu rodzinnym ciągle słyszałam 'jesteś niewystarczająca', 'masz grube nogi', 'nikt Cię nie będzie chciał'. Lata zajęło mi, by poczuć się dobrze we własnym ciele, żeby poukładać sobie to wszystko w głowie i nabrać pewności siebie. Terapia w tym dużo pomogła. Wiem jak to jest czuć się jak gów**, jak totalne nic. Na szczęście dzisiaj czuję się kochana, doceniana, znam swoją wartość i nikt mi nie podskoczy" - wyjawiła ostatnio na Instagramie.

"Roksi! Ogień! Jesteś piękna! I w środku i na zewnątrz. Wielbię!!!", "Dla mnie jesteś niedoścignionym wzorem i uwielbiam Twoje podejście do życia", "Roksi bogini" - odpisali jej internauci.

Zobaczcie sami, jak wygląda dziś córka Grzegorza Kaliciaka:

Źródło artykułu: WP SportoweFakty