Około 12 miesięcy temu FC Barcelona szukała następcy Sergio Busquetsa i wówczas szukając pewnych oszczędności zdecydowała się na sprowadzenie Oriola Romeu. Pomocnik miał za sobą świetny sezon w barwach Girony.
Wtedy wydawało się, że ten pomysł naprawdę może wypalić, a przynajmniej jak na arenę krajową, bo początek był w jego wykonaniu naprawdę ciekawy. Jednak potem 32-latek dość mocno obniżył loty.
Dlatego też było dość oczywiste, że w kolejnych rozgrywkach Romeu nie będzie już występował w barwach Barcelony. Media już od dłuższego czasu informowały o tym, że bardzo chętnie ponownie u siebie widzieliby go przedstawiciele Girony.
Ten scenariusz faktycznie się ziścił, bo teraz Barca poinformowała o wypożyczeniu pomocnika do właśnie tego klubu. Ta umowa będzie obowiązywała przez rok, więc 32-latek rozegra w Gironie cały sezon 2024/25.
Jednak to nie rozwiąże "problemu" z nim związanego do końca. Umowa defensywnego pomocnika z Barcą obowiązuje do lata 2026 roku, więc za 12 miesięcy temat jego przyszłości zapewne wróci do przestrzeni medialnej.
Czytaj też:
Piękny gol pomocnika Widzewa. Lepiej nie mógł przymierzyć [WIDEO]
Szykuje się sentymentalny powrót po 13 latach. Runjaic się ucieszy
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tornado podczas meczu. Zawodnicy starali się kontynuować grę
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)