Nici z wielkiego transferu FC Barcelony? Jest niepokój

WP SportoweFakty / Kuba Duda /  Na zdjęciu: Nico Williams
WP SportoweFakty / Kuba Duda / Na zdjęciu: Nico Williams

FC Barcelona robi wszystko, aby latem dokonać wielkich transferów. W przypadku jednego z nich w Katalonii zaczął panować niepokój.

W tym artykule dowiesz się o:

Nico Williams jest bez wątpienia jednym z najgorętszych nazwisk na rynku transferowym. To też priorytet mającej finansowe problemy FC Barcelony, która zrobi absolutnie wszystko, żeby pozyskać jednego z najlepszych graczy minionego Euro 2024.

Do tej pory wydawało się, że Williams chce przenieść się do FC Barcelony, a jego transfer jest tylko kwestią czasu. Z biegiem czasu jednak skrzydłowy zaczął się wahać.

Williams w niedzielę wrócił do Bilbao z wakacji i to właśnie tam podejmie decyzję dotyczącą przyszłości. I to ma się wydarzyć bardzo szybko.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ależ to zrobili! Zobacz, jak zabawiły się gwiazdy futbolu i koszykówki

Jak podkreśla Gerard Romeo, w stolicy Katalonii zaczął panować niepokój, bowiem skrzydłowy wciąż nie podjął decyzji, a to może oznaczać, że bliżej mu jest do pozostania w Bilbao.

Kolejnym piłkarzem, który jest na celowniku FC Barcelony to Dani Olmo, który ma za sobą świetne Euro 2024. Hiszpan na tym turnieju zdobył trzy bramki i zaliczył dwie asysty. Piłkarz RB Lipsk wzbudził zainteresowanie czołowych europejskich klubów, a w swoich szeregach chętnie zobaczyłaby go m.in. FC Barcelona.

Dyrektor sportowy Deco nie poleciał z całą drużyną na tournee do Stanów Zjednoczonych, tylko pracuje m.in nad transferem Olmo. Z zawodnikiem wszystko jest uzgodnione, ale trzeba negocjować z RB Lipskiem. "W sprawie Olmo jest optymizm" - pisze Gerard Romero.

Czytaj też:
Gwiazda Euro z wielkim transferem? Wyjazd z Hiszpanii bardzo możliwy
Marek Jóźwiak ostro o polskim klubie. "To rzeźnicy"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty