Francja raz jeszcze uratowała się przed wpadką

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / Twitter / Alexandre Lacazette w barwach reprezentacji Francji
Twitter / Twitter / Alexandre Lacazette w barwach reprezentacji Francji
zdjęcie autora artykułu

Bez dużych niespodzianek w sobotnich meczach turnieju olimpijskiego w piłce nożnej mężczyzn Paryż 2024. Zwyciężali Francuzi, Japończycy, Argentyńczycy czy Hiszpanie.

Drugim przeciwnikiem Francji w turnieju olimpijskim była Gwinea. Podobnie jak w poprzednim spotkaniu przeciwko USA gospodarze igrzysk nie mieli łatwości z otwarciem wyniku. Wtedy Francuzi potrzebowali ponad godziny i błysku doświadczonego Alexandre'a Lacazette'a. W sobotę jedyna bramka na 1:0 dla Francji padła dopiero w 75. minucie za sprawą uderzenia Kilianna Sildilli. Wcześniej były dwa anulowane przez VAR gole dla Gwinei.

Japonia przystąpiła do meczu z innym afrykańskim zespołem Mali po zdemolowaniu 5:0 Paragwaju. Forma strzelecka reprezentacji z Azji była nadspodziewanie dobra, żadna inna drużyna nie zdobyła tyle bramek w pierwszej kolejce. Tym razem celowniki Japonii pozostawały rozregulowane aż do 82. minuty. W niej Rihito Yamamoto zdobył drugiego gola w turnieju i zapewnił zespołowi drugi komplet punktów.

Z takiego samego wyniku 3:1 cieszyli się w sobotę piłkarze z Argentyny oraz Hiszpanii. Albicelestes poprawili sobie samopoczucie po zaskakującej porażce w meczu przeciwko Maroko. Tym razem grali z Egiptem, a dwubramkową przewagę zdobyli po przerwie. Także Hiszpanie przed zmianą stron remisowali z Dominikaną, ale po powrocie z szatni na boisko byli już zdecydowanie lepsi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

2. kolejka fazy grupowej Paryż 2024:

Grupa A:

Francja - Gwinea 1:0 (0:0) 1:0 - Kiliann Sildillia 75'

Nowa Zelandia - USA 1:4 (0:3) 0:1 - Djordje Mihailović (k.) 8' 0:2 - Walker Zimmerman 12' 0:3 - Gianluca Busio 30' 0:4 - Paxten Aaronson 58' 1:4 - Jesse Randall 74'

Tabela grupy A:

Standings provided by Sofascore

Grupa B:

Argentyna - Irak 3:1 (1:1) 1:0 - Thiago Almada 14' 1:1 - Aymen Hussein 45' 2:1 - Luciano Gondou 62' 3:1 - Ezequiel Fernandez 85'

Ukraina - Maroko 2:1 (1:0) 1:0 - Dmytro Kryciw 21' 1:1 - Soufiane Rahimi (k.) 64' 2:1 - Igor Krasnopir 90'

Tabela grupy B:

Standings provided by Sofascore

Grupa C:

Dominikana - Hiszpania 1:3 (1:1) 0:1 - Fermin Lopez 24' 1:1 - Angel Montes De Oca 38' 1:2 - Alex Baena 55' 1:3 - Miguel Gutierrez 70'

Uzbekistan - Egipt 0:1 (0:1) 0:1 - Ahmed Kouka 11'

Tabela grupy C:

Standings provided by Sofascore

Grupa D:

Japonia - Mali 1:0 (0:0) 1:0 - Rihito Yamamoto 82'

Izrael - Paragwaj 2:4 (0:1) 0:1 - Marcelo Fernandez 25' 1:1 - Omri Gandelman 53' 1:2 - Julio Enciso 69' 2:2 - Oscar Gloukh 80' 2:3 - Fabian Balbuena 90' 2:4 - Marcelo Fernandez 90'

Tabela grupy D:

Standings provided by Sofascore

Czytaj także: Prezes PZPS pewny swojej decyzji. "To najlepsi trenerzy na świecie" Czytaj także: Świątek nie jest stuprocentową faworytką. Demony przeszłości dadzą o sobie znać?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty