Tak bowiem w piłkarskim środowisku mówi się o 19-letnim Deanie Huijsenie. Pomimo urodzenia się w Amsterdamie, środkowy obrońca reprezentuje młodzieżową reprezentację do lat 21... Hiszpanii. Powodem tego jest fakt, iż Huijsen w wieku pięciu lat przeprowadził się z rodzicami na Półwysep Iberyjski.
Do szkółki Juventusu dołączył w 2021 roku, przenosząc się za 470 tysięcy euro z Malagi. W barwach "Starej Damy" wystąpił raz, spędzając cały poprzedni sezon na wypożyczeniu w AS Romie. I właśnie w koszulce Romy pokazał pełnie swoich umiejętności, które sprokurowały AFC Bournemouth do wyłożenia za niego 15 milionów euro.
Całość funduszy Juventus przeznaczy na następny transfer, czyli ściągnięcie nowego środkowego obrońcy. Jest nim klubowy kolega Marcina Bułki, reprezentujący barwy francuskiego OGC Nice Jean-Clair Todibo.
25-latek ma jednak już na stole jeden kontrakt. West Ham United, którego oferta wypożyczenia z opcją wykupu za 35 milionów euro została zaakceptowana przez Niceę, musi jednak zacząć rozglądać się gdzie indziej. Według doniesień, Todibo jest skupiony tylko na przenosinach do Juventusu.
Transfer Todibo do Włoch nie jest jeszcze przesądzony ze względu na wielkość oferty West Hamu. Wszystko jednak wygląda na to, że, dzięki funduszom ze sprzedaży Huijsena, następna oferta zespołu Thiago Motty usatysfakcjonuje obecny klub Francuza.
CZYTAJ DALEJ:
Oficjalnie. Kuzyn Haalanda w Rakowie
Rybus przemówił. Tak wygląda jego sytuacja w Rosji
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tornado podczas meczu. Zawodnicy starali się kontynuować grę