Bawarczycy po latach krajowej dominacji musieli w poprzednim sezonie uznać wyższość Bayeru Leverkusen. Zespół prowadzony przez Xabiego Alonso zachwycał kibiców i nie miał sobie równych w Bundeslidze.
Jednym z architektów tego ogromnego sukcesu był Florian Wirtz. Niemiecki pomocnik rozegrał 49 meczów we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył 18 bramek i zaliczył 20 asyst. Taki dorobek nie mógł przejść bez echa.
21-latka chciałby pozyskać Bayern Monachium. Taką informację przekazał Florian Plettenberg ze Sky. Znalazła ona potwierdzenie w słowach Uliego Hoenessa, które cytuje dziennikarz.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za widok! Tak medytuje gwiazda futbolu
Jeden z kluczowych działaczy klubu przyznał, że bardzo chciałby zobaczyć Wirtza w koszulce Bawarczyków. Zawodnik budzi duże zainteresowanie, ale już zadeklarował, że w przyszłym sezonie nadal będzie grał dla aktualnych mistrzów Niemiec.
Bayern może więc stoczyć walkę o pozyskanie piłkarza w przyszłym roku. W maju "Marca" informowała, że pomocnik jest priorytetem dla Realu Madryt. Królewscy również chcieliby pozyskać Niemca za 12 miesięcy. Wiele wskazuje na to, że czeka nas pasjonująca batalia związana z transferem 21-latka.
Jego umowa z Bayerem obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku.
Czytaj także:
Mikel Arteta docenił młodego Polaka. Poleci z Arsenalem na tournee do USA
On jest niesamowity. Polak znów to zrobił