"Czerwone Diabły" nie zamierzają przespać letniego okienka. 14 lipca sfinalizowali oni przenosiny Joshua Zirkzee z Bolonii i wygląda na to, że to dopiero początek ich transferowych działań. Według doniesień "The Sun" klub z Old Trafford jest gotowy do walki o gwiazdora reprezentacji Niemiec, Jonathana Taha.
Manchester United będzie musiał jednak liczyć się ze sporą konkurencją w postaci Bayernu Monachium. Bawarczycy już od kwietnia łączeni są z 28-latkiem, jednak porozumienia nadal brak, o czym poinformował Florian Plettenberg na swoim profilu w serwisie X.
Tah to niezwykle kluczowy element Bayeru 04 Leverkusen. W barwach tego klubu rozegrał 353 spotkania o stawkę, strzelając w nich 14 bramek, a przy 12 asystując.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Lamine Yamal odkryciem i gwiazdą Euro 2024. "Co dalej?"
Na BayArenie zameldował się w 2015 roku. Przeszedł on wówczas z Hamburgera SV za opłatą 9,5 mln euro. Dziś jest wart znacznie więcej, bowiem "Transfer Markt" wycenia go na 30 mln.
Niewykluczone, że Niemiec może stać się zastępczą opcją dla transferu Matthijsa de Ligta. Zdaniem Plettenberga, United nadal nie porozumiał się z Bawarczykami ws. przenosin Holendra, którym od jakiegoś czasu ma być zainteresowany Erik ten Hag. "Czerwone Diabły" dotąd nie złożyły ostatecznej oferty za 24-latka.
Za ekipą z Old Trafford słodko-gorzki sezon. Klub co prawda sięgnął po FA Cup, ale w Premier League zajął dopiero ósme miejsce, wygrywając tylko 18 z 38 spotkań.
Fatalne wieści dla gwiazdy Barcelony. Piłkarz przejdzie operację
Afera w Hiszpanii dzień po finale Euro