Władze czołowego klubu Serie A przed sezonem 2024/2025 zamierzały zakontraktować nowego bramkarza i dopełniły wszelkich formalności. W piątkowy wieczór Juventus FC oficjalnie ogłosił transfer Michele Di Gregorio, który jeszcze do niedawna bronił barw AC Monza.
Włosi nie kryją swojego zadowolenia i podkreślają, że ich nowy nabytek jest "doskonałem przykładem współczesnego bramkarza". Doceniają jego wszechstronność oraz umiejętności.
To właśnie Michele Di Gregorio w poprzednim sezonie Serie A zaliczył najwięcej parad w lidze. Wychowanek Interu Mediolan obronił aż 127 strzałów w 33 meczach. A w grudniowym starciu przeciwko SSC Napoli skutecznie interweniował aż dziewięć razy.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Wrócił temat "afery premiowej". Zachowanie Michniewicza? "Widzę, że nic nowego"
Jego kontrakt w Turynie będzie obowiązywać do końca czerwca 2029 roku. Warunki? Wypożyczenie (4,5 mln euro) z obowiązkowym wykupem za kwotę w wysokości 13,5 mln euro. Do tego jeszcze należy doliczyć dwa miliony euro w postaci dodatków dla Monzy.
Jak zdradził na platformie X Fabrizio Romano, Wojciech Szczęsny nie będzie już częścią "Starej Damy" (kierunek: Arabia Saudyjska). Kolejny transfer? Juventus ma wkrótce powitać na pokładzie Khephrena Thurama.
---> Neuer bohaterem. To mógł być błyskawiczny nokaut [WIDEO]
---> Złamał prawo na Euro 2024? Poważne kłopoty Ronaldo