Zagrał przeciwko Francji. Po meczu czekała go taka "nagroda"

Instagram / Na zdjęciu: Ada Mizgalska i Michał Skóraś
Instagram / Na zdjęciu: Ada Mizgalska i Michał Skóraś

Michał Skóraś zaliczył debiut w reprezentacji Polski na Euro 2024. W ostatnim spotkaniu fazy grupowej pojawił się na boisku w 68. minucie rywalizacji z Francją (1:1). Po zakończonym meczu miał czas na czułości ze swoją partnerką Adą Mizgalską.

Dobra druga część sezonu w wykonaniu Michała Skórasia sprawiła, że udało mu się wywalczyć miejsce w kadrze reprezentacji Polski na Euro 2024. Jednak zarówno w spotkaniu z Holandią (1:2), jak i Austrią (1:3) nie pojawił się na boisku.

Zmieniło się to przy okazji meczu z reprezentacją Francji (1:1), który bądź co bądź nie miał już żadnego znaczenia dla naszej kadry. Wcześniejsze porażki sprawiły, że Biało-Czerwoni jeszcze przed tą rywalizacją stracili szansę na awans do 1/8 finału.

Niewykluczone, że pomogło to Skórasiowi w pojawieniu się na placu gry. W 68. minucie selekcjoner Michał Probierz zdecydował się posłać go do gry w miejsce Nicoli Zalewskiego.

Na każdym spotkaniu reprezentacji Polski podczas mistrzostw Europy pojawiła się jego partnerka. Ada Mizgalska była obecna w Hamburgu, Berlinie oraz w Dortmundzie, gdzie miała okazję z perspektywy trybun obserwować, jak na boisko wchodził jej ukochany.

Skóraś ewidentnie swoim występem zapracował na "nagrodę", którą otrzymał jeszcze na stadionie Signal Iduna Park w Dortmundzie. Influencerka zamieściła wpis ze zdjęciami na Instagramie i na jednym z nich możemy zauważyć jej pocałunek z partnerem.

Przeczytaj także:
Media: obraźliwe słowa Mbappe pod adresem Lewandowskiego

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Reprezentacja mogła ugrać więcej? "Może to być taka baza przed tym, co spróbuje zbudować Probierz"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty