- Tym razem sędzia liniowy nie podniósł chorągiewki! To zdecydowanie poprawa w porównaniu ze środą - powiedział dla platformy DAZN Thomas Mueller, który kolejny już raz wbił szpilkę Szymonowi Marciniakowi.
Bayern Monachium w niedzielę (12 maja) wygrał w Bundeslidze z VfL Wolfsburg (2:0). W 18. minucie pojedynku na Allianz Arenie Bryan Zaragoza skierował piłkę do bramki, jednak gol hiszpańskiego napastnika został anulowany przez sędziego Bastiana Dankerta po konsultacji z VAR-em.
Mueller tym samym przypomniał kontrowersyjną sytuację z rewanżowego spotkania Bawarczyków w półfinale Ligi Mistrzów 2023/24 z Realem Madryt (w środę, 8 maja).
Marciniak w końcówce odgwizdał pozycję spaloną po tym, jak jego asystent Tomasz Listkiewicz uniósł chorągiewkę. Chwilę później Matthijs de Ligt skierował futbolówkę do siatki, co mogło dać Bayernowi dogrywkę. Przerwanie akcji przez polskiego sędziego było błędem, ponieważ uniemożliwiło skorzystanie z systemu VAR.
- Ja nie widziałem wideo analizy, ale sędzia chyba też nie widział, bo nie było szansy, nie było takiej możliwości. To bardzo dziwne i osobliwe, że w takiej sytuacji gwizdnął zbyt szybko. Często się zdarza w Madrycie taka sytuacja... - kpił Mueller w pomeczowym wywiadzie na antenie Polsat Sport Premium 1 (więcej TUTAJ).
Thomas Müller sends new message to referee Szymon Marciniak and Real Madrid game vase: “This time the linesman didn‘t raise his flag!”.
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) May 12, 2024
“That was definitely an improvement compared to Wednesday”, told DAZN. pic.twitter.com/NlZD1C3VtJ
Zobacz:
Marciniak nie miał wyjścia. Musiał przerwać mecz Lech - Legia
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić