Po 30 latach kończy z dziennikarstwem. "To już raczej nie wróci"

Twitter / polsatsport / Na zdjęciu: fragment Cafe Futbol w Polsacie Sport
Twitter / polsatsport / Na zdjęciu: fragment Cafe Futbol w Polsacie Sport

Cezary Kowalski ogłosił na portalu X, że kończy przygodę reportera i komentatora. "Nie obiecuję, że teraz już zawsze będzie grzecznie" - podkreśla w swoim wpisie.

Cezary Kowalski, dziennikarz, reporter i komentator sportowy, który przez ostatnie 25 lat związany był z Polsatem, kończy karierę w dziennikarstwie (pracował w zawodzie blisko 30 lat).

"Cezary z Pazurem (był autorem cyklu - przyp. red.), moja licentia poetica, używał języka szorstkiego, nie stosował wygodnej formuły - bułkę przez bibułkę, bywał nieprzyjemny. Wybaczcie! To już było i (raczej) nie wróci" - napisał Kowalski w niedzielę (12 maja) na portalu X.

"Nie znikam definitywnie, nie kasuję, nie obiecuję, że teraz już zawsze będzie grzecznie, ale... sam sobie robię "wypad". I przy okazji odblokowuję "pół Twittera". Dziękuję Wam za lata inspirującej interakcji i do zobaczenia na stadionach" - dodał na portalu społecznościowym.

Uroczyste pożegnanie miało miejsce w programie Cafe Futbol w Polsacie Sport. Kowalski odebrał pamiątkową piłkę od Przemysława Iwańczyka, otrzymał brawa od współpracowników i... uronił łezkę (patrz wideo poniżej).

Kowalski, komentator znany m.in. z relacjonowania meczów piłkarskiej Ligi Mistrzów w Polsacie Sport Premium (od sezonu 2024/25 prawa do pokazywania Champions League ma Canal+), odchodzi do... PZPN. Ma zostać doradcą zarządu związku piłkarskiego do spraw komunikacji (więcej TUTAJ).

Zobacz:
Jest reakcja prezesa PZPN! "Liczył się tylko wynik"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić

Komentarze (0)