Ogromna niespodzianka. Będzie wielki powrót do Legii?!

Legia podpisała pakt z diabłem. Cel uświęca środki [OPINIA]

W styczniu 2024 r. Luquinhas został piłkarzem Fortalezy, klubu z najwyższej klasy rozgrywek w Brazylii. Podpisał umowę do 2027 r. Nie zdołał jednak wygrać rywalizacji w zespole i najprawdopodobniej wkrótce zmieni otoczenie.

Według informacji dziennikarzy radia O POVO CBN 27-latek po raz drugi w karierze ma związać się z Legią Warszawa.

"W Fortalezie zagrał tylko 207 minut w dziewięciu meczach. Nie mając miejsca w składzie, Luquinhas zostanie wypożyczony na rok do Legii, w której występował w latach 2019-2022" - czytamy na stronie opovo.com.br.

W umowie zostanie wpisana opcja wykupu piłkarza przez Legię - za 8 mln reali, czyli ok. 1,45 mln euro.

Przypomnijmy, że Luquinhas świętował z Legią dwa tytuły mistrza Polski (2020, 2021), w sezonie 2020/21 wybrano go Pomocnikiem Sezonu Ekstraklasy. W barwach stołecznej drużyny rozegrał 110 meczów, w których zdobył 12 bramek i zanotował 18 asyst.

W grudniu 2021 r. Brazylijczyk ucierpiał w wyniku ataku pseudokibiców Legii na autokar z piłkarzami, do którego doszło w Książenicach (po wyjazdowym meczu z Wisłą Płock).

- Nie lubię o tym mówić. To był straszny epizod, to nie powinno się było wydarzyć. Dla mnie osoba, która dopuściła się czegoś takiego, nie reprezentuje Legii. Nie reprezentuje też kibiców klubu, którzy zawsze okazywali mi mnóstwo sympatii - mówił po kilku miesiącach Luquinhas Piotrowi Koźmińskiemu z WP SportoweFakty (więcej TUTAJ>>).

Wówczas był już zawodnikiem New York Red Bulls - drużyny z Major League Soccer, do której przeniósł się z Legii w lutym 2022 r. (więcej TUTAJ>>).

ZOBACZ WIDEO: To będzie robił Neymar po zakończeniu kariery? Ależ forma