Wielki powrót do TVP? Toczą się negocjacje

Media: Rekordowy transfer Polki! Podpisze kontrakt z gigantem

Całe pokolenie w Polsce wychowało się w zupełnie innych piłkarskich realiach. Raz w tygodniu każdy z kibiców mógł zasiąść przed ekranem, włączyć ogólnodostępny kanał TVP i obejrzeć klubowy futbol na najwyższym światowym poziomie. Polska drużyna przez ostatnie 27 lat dostała się do fazy finałowej Ligi Mistrzów tylko raz, ale i tak emocji nie brakowało.

Popisy Euzebiusza Smolarka, a później zdobycie trofeum przez Jerzego Dudka, występy polskiego trio w Borussii Dortmund czy wreszcie triumf Roberta Lewandowskiego w 2020 roku - to wszystko można było zobaczyć za darmo. Po 30 latach nadszedł jednak kres.

Od sezonu 2023/2024 nie da się oglądać w otwartej telewizji rozgrywek Champions League. Miliony Polaków straciły dostęp do jakościowego produktu. Wprawdzie mogą oglądać mecze na płatnych kanałach Polsatu, ale muszą za to zapłacić kilkadziesiąt złotych miesięcznie. Dla wielu to wydatek nie do przeskoczenia.

ZOBACZ WIDEO: Karne z Walią w Cardiff. "Lewy" opowiedział, co działo się w jego głowie

- Z końcem roku wygasła umowa z Polsatem i właśnie dlatego Telewizja Polska nie transmituje rozgrywek Ligi Mistrzów - tłumaczy nam Jakub Kwiatkowski, dyrektor TVP Sport od grudnia ubiegłego roku. Pojawia się jednak światełko w tunelu.

Od przyszłego sezonu to Canal+ będzie miał prawo do transmisji Ligi Mistrzów przez kolejne trzy sezony. Ta zmiana może okazać się kluczowa.

Jak donosi Tomasz Włodarczyk z meczyki.pl obecnie trwają negocjacje pomiędzy TVP oraz Canal+, by publiczny nadawca odkupił prawo do pokazywania jednego meczu w kolejce na zasadzie sublicencji. Według dziennikarza obecnie relacje pomiędzy stacjami są dobre, co ma tylko zwiększać szanse na pomyślne przeprowadzenie operacji.

Co na to Jakub Kwiatkowski? - Jeśli będziemy mieli coś to zakomunikowania, to będziemy o tym informować. Jeśli toczą się rozmowy, to one lubią ciszę - odpowiada enigmatycznie nowy szef TVP Sport.

Kwiatkowski ocenia też, dlaczego za możliwość oglądania spotkań Ligi Mistrzów trzeba obecnie zapłacić tak dużo. - Liga Mistrzów to obecnie produkt premium i za prawa do transmisji płaci się bardzo duże pieniądze. Właśnie dlatego Champions League to obecnie domena płatnych telewizji - tłumaczy.

Czy Liga Mistrzów powróci więc do Telewizji Polskiej? Są na to spore szanse. Sytuacja powinna się wyjaśnić w ciągu kilku najbliższych tygodni.

Arkadiusz Dudziak, dziennikarz WP SportoweFakty

Czytaj więcej:
Klątwa Kane'a. Nieprawdopodobne wieści z Niemiec
Piłkarz się obraził i nie pojechał na mecz. Kuriozalna sytuacja w Niemczech