Debiutancki gol Polaka w USA. Ośmieszył rywala i świetnie przymierzył [WIDEO]

Mateusz Bogusz trafił za oceanem. Błysk polskiego pomocnika [WIDEO]

Przed pierwszym gwizdkiem wyżej notowani byli gospodarze, ale drużyna Houston Dynamo sprawiła niespodziankę na Allianz Field. W rozegranym w nocy z soboty na niedzielę spotkaniu od początku wystąpił Sebastian Kowalczyk.

Przed końcem pierwszej połowy Alejandro Bran sprawił prezent przeciwnikom i zdobył bramkę samobójczą. W 70. minucie tej rywalizacji Franco Fragapane również wpisał się na listę strzelców, doprowadzając do wyrównania.

Kowalczyk przebudził się w 77. minucie, kiedy przeprowadził błyskotliwą indywidualną akcję. Piłkarz Houston Dynamo ruszył w kierunku bramki, założył "siatkę" Hugo Bacharachowi i efektownie uderzył z dystansu. W ten sposób zapewnił swojej drużynie istotne zwycięstwo 2:1.

Było to pierwsze trafienie Kowalczyka w historii jego występów w Major League Soccer. W sierpniu zeszłego roku przeszedł z Pogoni Szczecin do Houston Dynamo i odgrywa coraz ważniejszą rolę w tym zespole.

Minnesota United - Houston Dynamo 1:2 (0:1)
0:1 - Alejandro Bran (s.) 38'
1:1 - Franco Fragapane 70'
1:2 - Sebastian Kowalczyk 77'

Czytaj więcej:
Goncalo Feio skomentował debiut. "To będzie nasze DNA"
Szymański ma ograniczenia? Oto, co mówią o nim w Turcji