Wyjaśniła się przyszłość trenera Arki. Lider tabeli rozwiał wątpliwości

Poznań straci najstarszy klub? Warta może być zmuszona do wyprowadzki

"Arkowcy" przeprowadzają istotne zmiany w klubie. Nowym większościowym akcjonariuszem niedawno został Marcin Gruchała przejął udziały od Michała Kołakowskiego. Drużyna w dalszym ciągu pewnie zmierza po awans.

Po dwóch zwycięstwach z rzędu prowadzona przez Wojciecha Łobodzińskiego znajduje się na fotelu lidera tabeli Fortuna I liga. Niezależnie od tego, w jaki sposób potoczy się reszta sezonu, szkoleniowiec ma dalej odpowiadać za wyniki zespołu.

Za pośrednictwem oficjalnego komunikatu Arka Gdynia poinformowała, że Łobodziński zawarł z klubem umowę do końca czerwca 2026 roku. Prezes sam nie ukrywał, że zatrzymanie trenera było jednym z jego głównych priorytetów.

- Cieszę się na perspektywę dłuższej współpracy z trenerem Łobodzińskim. Obrana przez niego filozofia prowadzenia Arki przynosi wymierne efekty, stąd decyzja o przedłużeniu kontraktu jeszcze przed rozstrzygnięciem zasadniczej kwestii awansu do Ekstraklasy. Stawiam kompetencje i wspólne wartości na pierwszym miejscu - cytowany przez stronę internetową Arki Gruchała uzasadnił swoją decyzję.

Przed startem rozgrywek 41-letni trener otrzymał angaż w Gdyni. Wcześniej jako samodzielny trener prowadził jedynie Wieczystą Kraków oraz Miedź Legnica. Z Arką Łobodziński może odnieść swój pierwszy sukces na ławce trenerskiej.

ZOBACZ WIDEO: "Nie wyobrażam sobie tego". Lewandowski wprost o polskim szkoleniu

Czytaj więcej:
"Głośno". Piszą o tym, co działo się na pierwszym treningu Legii z nowym trenerem
Szczegółowy terminarz 31. kolejki Fortuna I ligi. Znamy termin hitu Lechia Gdańsk - GKS Tychy