Choć to Erling Haaland, Kevin De Bruyne czy Phil Foden są najczęściej w blasku fleszy z racji zdobywanych bramek, to niezaprzeczalnym faktem jest, że jednym z najważniejszych, o ile nie najważniejszym, dziś piłkarzem Manchesteru City jest Rodri.
Dość powiedzieć, że Manchester City z Hiszpanem w składzie nie przegrał... 65 ostatnich spotkań we wszystkich rozgrywkach. Takiej serii w historii angielskiej piłki nie miał nikt.
Nie powinno zatem dziwić, że Pep Guardiola wraz z władzami "The Citizens", są gotowi zrobić wszystko, by zatrzymać u siebie 27-latka.
Jak donoszą angielskie media, pomocnik ma wkrótce otrzymać ofertę nowego kontraktu, który miałby obowiązywać do 2029 roku, a w ramach którego na konto Rodriego miałoby co tydzień wpływac 300 tysięcy funtów (obecna pensja to 180 tysięcy). Sprawiłoby to, że Hiszpan znalazłby się w 10 najlepiej opłacanych piłkarzy ligi.
Co więcej, zdaniem Anglików, Rodri miałby też zostać nowym kapitanem drużyny. Obecnie rolę tę pełni Kyle Walker, który przejął opaskę pod nieobecność Kevina de Bruyne.
Czytaj także:
- Nie żyje Ross Aikenhead. Miał 24 lata
- Mourinho wkrótce poprowadzi potęgę?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie gra już w piłkę, ale dalej jest o nim głośno