- Po meczach reprezentacji już drugi dzień strasznie bolą mnie łydki. Franciszek Smuda dał nam porządny wycisk. Trener Urban stwierdził więc, że powinienem odpoczywać, i tyle z mojego występu w lidze - powiedział dla Dziennika Maciej Rybus.
Napastnik Legii żałuje, że właśnie w spotkaniu z Polonią będzie musiał pauzować. Jak przyznaje, mecze derbowe mają swoją specyficzną atmosferę. - Nie ma niczego piękniejszego dla mieszkańców stolicy i piłkarzy grających w warszawskich klubach niż zwycięstwo nad rywalem zza miedzy. Zwłaszcza dla warszawiaków z Legii, Marcina Smolińskiego i Adriana Paluchowskiego, to będzie wyjątkowy mecz. Życzę im, żeby strzelili Polonii kilka bramek - dodał w rozmowie z Dziennikiem Rybus.
Więcej w Dzienniku.