Nie jest żadnym sekretem, że angielskie kluby mogą sobie pozwolić na kupowanie największych talentów w Europie. Pieniądze jakimi operują ekipy z Premier League są zdecydowanie większe niż te, jakie do dyspozycji mają przedstawiciele innych lig.
Tak też jest w przypadku Arsenalu FC, który niemalże co okienko transferowe kupuje sobie nowych zawodników wydając przy tym spore środki. Jest też możliwe, że za kilka miesięcy znowu wybierze się na zakupy i da komuś zarobić.
Z informacji podanych przez portal Fichajes.net wynika, że Kanonierzy chcą do siebie sprowadzić Joao Nevesa z Benfiki. Młody pomocnik ma przed sobą świetlaną przyszłość i nie może dziwić, że już chcą go u siebie uznane firmy z mocniejszych lig, niż ta portugalska.
ZOBACZ WIDEO: Eksperci są zgodni. Walia to drużyna "trzy piętra wyżej"
Urodzony w 2004 roku piłkarz jest już bardzo istotnym elementem ekipy z Lizbony, a co za tym idzie, na Estadio da Luz nie chcieliby, aby już odchodził. Choć oczywiście jego transfer oznaczałby dla klubu ogromny zarobek.
Jest to spowodowane faktem, że w jego umowie z Orłami wpisana jest klauzula wykupu. Ta opiewa na aż 120 milionów euro. Zatem jeśli Arsenal faktycznie chce go sprowadzić, musi być gotowy na wielki wydatek. Jednak według mediów, w Londynie zdają sobie z tego sprawę.
Czytaj też:
Piotrowski: To przełomowy sezon
Świderski: Walia? Mam dobre wspomnienia