Zgodnie z informacjami "The Sun" angielski klub jest narażony na kolejne konsekwencje. Nottingham Forest może jednak ich uniknąć spełniając jeden warunek.
Jest nim sprzedaż zawodników za przynajmniej 30 milionów funtów. Najdroższym piłkarzem zespołu jest obecnie Morgan Gibbs-White wyceniany przez portal Transfermarkt na 40 milionów euro.
Tricky Trees czeka bardzo trudna walka o utrzymanie w lidze. Cel ten byłby trudny do realizacji nawet bez kary odjęcia czterech punktów. Obecnie drużyna znajduje się w strefie spadkowej i traci punkt do bezpiecznej lokaty.
Klub z Premier League złamał przepisy Finansowego Fair Play. Zgodnie z regulacjami dotyczącymi rentowności i zrównoważonego rozwoju (PSR), każdy z członków ligi może odnotować maksymalne straty w wysokości 105 milionów funtów w ciągu trzech lat.
Pierwsze informacje w tej sprawie pojawiały się na początku roku. Wówczas klub wydał oświadczenie, wedle którego o żadnych wykroczeniach nie mogło być mowy. Kara, która została nałożona na Nottingham Forest wyraźnie temu przeczy.
Czytaj także:
Giganci w tarapatach. Wyrzucą wielkie kluby z Premier League?
Były zawodnik Arsenalu zabrał głos nt. postawy Kiwiora
ZOBACZ WIDEO: Przejął piłkę na środku boiska. A później zrobił szalony rajd
Czy Nottingham utrzyma się w Premier League? 
