W jednym z wywiadów Michał Probierz stwierdził, że Miłosz Trojak był bardzo blisko powołania na zgrupowanie reprezentacji Polski. Był bacznie obserwowany przez sztab, choć ostatecznie nie znalazł się w kadrze.
I choć Korona Kielce raczej nie zachwyca zarówno swoją grą, jak i wynikami, to akurat do Trojaka trudno mieć jakiekolwiek pretensje. On ze swojej roli się wywiązuje. Zresztą jest kapitanem zespołu i ważnym ogniwem w szatni.
W środę Trojak złożył podpis pod nowym kontraktem. Związał się z klubem do 30 czerwca 2025 roku.
ZOBACZ WIDEO: Ten gol przejdzie do historii. Trudno uwierzyć, ale piłka... wpadła do siatki
Trojak gra w Koronie od 1 lipca 2022 roku. Łącznie w barwach tej drużyny rozegrał 59 meczów i strzelił trzy gole. W obecnych sezonie wystąpił w 24 spotkaniach. W PKO Ekstraklasie zdobył dwie bramki.
Jednak jeśli spojrzy się na drużynę, to niekoniecznie jest się czym chwalić. Korona jest bowiem jedną z najsłabszych ekip w sezonie. Obecnie zajmuje 15. miejsce w tabeli, a więc jest tuż nad strefą spadkową i widmo degradacji mocno zagląda jej w oczy.
CZYTAJ TAKŻE:
Fernando Santos na dywaniku. Musi się tłumaczyć po dwóch przegranych z rzędu
"Nowy Pique". Kowalczyk wskazał wschodzącą gwiazdę Barcelony