O kontrowersyjnych zachowaniach Aurelio De Laurentiisa można by napisać książkę. Prezes SSC Napoli po raz kolejny pokazał, że ma duży problem z utrzymaniem nerwów na wodzy.
Tym razem jego ofiarą padł kamerzysta nagrywający wywiad z Matteo Politano. Krewki prezes neapolitańczyków najpierw postanowił zdecydowanie przerwać rozmowę zawodnika z dziennikarzem, po czym odprowadził skrzydłowego poza zasięg przedstawicieli części mediów.
Na tym jednak interwencja De Laurentiisa się nie skończyła. Po chwili właściciel Napoli zawrócił i mocno popchnął kamerzystę. Następnie z niewzruszoną miną opuścił miejsce wydarzenia.
ZOBACZ WIDEO: Ten gol przejdzie do historii. Trudno uwierzyć, ale piłka... wpadła do siatki
Mistrzowie Włoch przygotowują się do spotkania z FC Barceloną w ramach 1/8 Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu między tymi zespołami padł remis 1:1.
Drużyna z Neapolu mocno rozczarowuje w tym sezonie. W Serie A zajmuje dopiero 7. miejsce, a właściciel klubu zwolnił już w bieżącej kampanii dwóch trenerów. Pracę stracili Rudi Garcia i Walter Mazzarri. Obecnie szkoleniowcem zespołu jest Francesco Calzona.
Rewanżowe spotkanie z Blaugraną odbędzie się we wtorek - 12 marca o godzinie 21. Gospodarzami rywalizacji będą mistrzowie Hiszpanii.
CABREO TREMENDO de DE LAURENTIIS.
— El Chiringuito TV (@elchiringuitotv) March 11, 2024
El presidente del Nápoles empujó a un periodista e interrumpió la entrevista a Politano en pleno directo. pic.twitter.com/XZxXLFP8uf
Czytaj także:
"Obce ciało w zespole". Zieliński zrównany z ziemią
FC Barcelona - SSC Napoli. Kiedy mecz Ligi Mistrzów? Czy zagra Robert Lewandowski?