Po meczu drużyny Bułki zawrzało. Piłkarz kłócił się z kibicami [WIDEO]

Twitter / PVSportFR / Na zdjęciu: utarczka słowna Todibo z kibicami OGC Nice
Twitter / PVSportFR / Na zdjęciu: utarczka słowna Todibo z kibicami OGC Nice

OGC Nice wpadło w dość głęboki dołek. Drużyna Marcina Bułki notuje słabe wyniki, a to wzbudza negatywne emocje u każdego związanego z klubem. Po piątkowym meczu zagotował się Jean-Clair Todibo.

Świetne wyniki na początku sezonu sprawiły, że kibice OGC Nice mogli mieć oczekiwania względem rezultatów swojej drużyny na koniec tych rozgrywek. Jednak wszystko wskazuje na to, że ostatecznie z aspiracji fanów niewiele wyniknie.

W ostatnich tygodniach gracze z Lazurowego Wybrzeża notowali beznadziejne wyniki. W lidze ostatnie zwycięstwo odnieśli 27 stycznia, a od tego czasu zanotowali dwa remisy i aż cztery porażki. Takie rezultaty nie mogą przejść niezauważone.

W piątek Nicea przegrała kolejne starcie, tym razem u siebie. Trzy punkty z jej obiektu wywiozło Montpellier HSC (1:2) i po tej rywalizacji kibice gospodarzy nie wytrzymali. Zaczęli ubliżać swoim piłkarzom, po czym upust emocjom dał Jean-Clair Todibo.

Defensora musieli uspokajać jego koledzy z drużyny, ale i tak kolejny raz dostało się mu od wściekłych kibiców. - Jak ci się coś nie podoba, wynoś się z klubu - krzyczeli najbardziej zagorzali sympatycy ekipy z Lazurowego Wybrzeża.

No i nie możemy wykluczyć, że Francuz wkrótce odejdzie z klubu, ale bynajmniej nie ze względu na to, że coś mu się w nim nie podoba. 24-latkiem od dawna interesują się ekipy z Premier League i niewykluczone, że już latem jego transfer dojdzie do skutku.

Czytaj też:
"Obce ciało". Zieliński zrównany z ziemią
Mistrz Polski nie przeraża beniaminka

ZOBACZ WIDEO: Ten gol przejdzie do historii. Trudno uwierzyć, ale piłka... wpadła do siatki

Komentarze (0)