Zimny prysznic dla Wisły Kraków. GKS Tychy na szczycie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Krzysztof Porebski / PressFocus  / Na zdjęciu: mecz Wisła Kraków - GKS Tychy
Newspix / Krzysztof Porebski / PressFocus / Na zdjęciu: mecz Wisła Kraków - GKS Tychy
zdjęcie autora artykułu

W hitowym meczu 21. kolejki Fortuna I ligi Wisła Kraków przegrała na własnym stadionie z GKS-em Tychy 0:1. Jedynego gola strzelił w pierwszej połowie Julius Ertlthaler, a gospodarze praktycznie przez 90 minut bili głową w mur.

W tym artykule dowiesz się o:

Nie mogły dziwić gwizdy kibiców Wisły po zakończeniu spotkania. "Biała Gwiazda" po raz kolejny zawiodła. Za to trener Dariusz Banasik i GKS Tychy triumfuje. Tyszanie odnieśli bardzo ważne zwycięstwo i awansowali na pierwsze miejsce w tabeli Fortuna I ligi. Teraz czekają na odpowiedź Arki Gdynia.

O wyniku przesądziła akcja z 20. minuty, kiedy kapitalnym dośrodkowaniem popisał się Szymon Wojtuszek, a Julius Ertlthaler idealnie wstrzelił się w linię spalonego, uprzedził fatalnie wychodzącego na przedpole Alvaro Ratona i wpakował piłkę do siatki. Sędzia asystent w pierwszej chwili zasygnalizował spalonego, lecz powtórki pokazały, że wszystko odbyło się w zgodzie z przepisami i ostatecznie bramka została uznana.

GKS szybko zapomniał o poniedziałkowej przegranej z Górnikiem Łęczna i wrócił na zwycięską ścieżkę. To już trzynasta wygrana tyszan w sezonie 2023/24 (najwięcej spośród wszystkich drużyn w lidze).

ZOBACZ WIDEO: Jakub Błaszczykowski odpowiada na trudne pytania przed premierą swojego filmu

To nie jest idealny początek rundy wiosennej dla Wisły i nowego trenera Alberta Rude. Tydzień temu w Rzeszowie cudem udało się zgarnąć pełną pulę, natomiast teraz cudu nie było. Końcowy wynik jest sporym rozczarowaniem, choć z drugiej strony wcale tak być nie musiało. Szczególnie w końcówce gospodarze mieli parę kapitalnych szans, żeby wyrównać, a może nawet pokusić się o coś więcej, lecz w niewiarygodnej formie był stojący między słupkami Maciej Kikolski.

GKS miał kontrolę nad meczem od momentu strzelenia gola do - mniej więcej - 76. minuty. Wtedy goście chyba opadli z sił i cofnęli się bardzo głęboko. Sytuacje mieli Angel Rodado, Angel Baena, jednak nic nie chciało wpaść.

Tyszanie również mieli parę okazji, żeby "zamknąć" to spotkanie dużo wcześniej, ale byli mało konkretni. Nawet nie chodzi o same strzały, a lepszą decyzyjność przy wyprowadzaniu kontrataków.

Natomiast chyba nikt w drużynie GKS-u nie będzie narzekał. Trzy punkty zdobyte w Krakowie mogą okazać się bezcenne w kontekście walki o awans.

Wisła Kraków - GKS Tychy 0:1 (0:1) 0:1 Julius Ertlthaler 20'

Składy:

Wisła: Alvaro Raton - Bartosz Jaroch, Alan Uryga, Joseph Colley, Eneko Satrustegui (72' Dawid Szot) - Miki Villar (35' Dejvi Bregu), Kacper Duda, Igor Sapała (60' Angel Baena), Joan Roman (72' Szymon Sobczak), Jesus Alfaro - Angel Rodado.

GKS: Maciej Kikolski - Dominik Połap (74' Patryk Mikita), Jakub Budnicki, Nemanja Nedić, Jakub Tecław, Marko Dijakovic (86' Jakub Bieroński) - Mateusz Radecki, Norbert Wojtuszek (71' Wiktor Niewiarowski), Wiktor Żytek, Julius Ertlthaler (86' Marcin Szpakowski) - Daniel Rumin (71' Bartosz Śpiączka).

Żółte kartki: Joan Roman, Duda (Wisła) oraz Budnicki, Nedić, Kikolski (GKS).

Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork).

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Lechia Gdańsk 34215860:3468
2 GKS Katowice 34188868:3562
3 Arka Gdynia 34188852:3462
4 Motor Lublin 341681049:4256
5 Górnik Łęczna 341413735:2955
6 Odra Opole 341581142:3253
7 Miedź Legnica 341312952:3651
8 Wisła Płock 341491146:4651
9 GKS Tychy 341631543:4751
10 Wisła Kraków 3413111062:5050
11 Stal Rzeszów 341461453:6048
12 Znicz Pruszków 341261634:4442
13 Chrobry Głogów 341191435:4942
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 3410111356:5241
15 Polonia Warszawa 348111541:5035
16 Resovia 34971839:6034
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 344111926:5923
18 Zagłębie Sosnowiec 342102221:5516
Źródło artykułu: WP SportoweFakty